niedawno u moich rodziców byli znajome małżeństwo i opowiadali jak ich syn miał całodniowe kolki aż do roku (to było jakieś 20lat temu)! pierwszy raz się z takim czymś spotkałam, ale widocznie to możliwe.

mozliwe...moja siostra miała tak przy najmłodszej córce...całodniowe kolki...spała moze 4 godziny na dobe...masakra....

Ścisła naukowa definicja kolki to: „napady krzyku trwającego 3 godziny dziennie, 3 razy w tygodniu, przez 3 kolejne tygodnie”. Według tej definicji mniej więcej co dziesiąte niemowlę ma kolkę jelitową. Jeśli zastosujemy mniej ścisłe kryteria, to skala problemu staje się znacznie większa, gdyż wg pediatrów sięga nawet 20-30% niemowląt. Kolka jelitowa dotyczy zarówno niemowląt karmionych sztucznie, jak i naturalnie.

w życiu nie spotkałam sie z całodniową kolką...
może poprostu dziecko jest marudne,już pokazuje swój "charakterek",coś je boli,jest głodne,jest mu za ciepło,za zimno,niewygodnie,czuje sie samotne,jest znudzone itd.ale w kolke (całodniową) nie wierzę

mój płakał przez cały dzień 10 minut po każdym karmieniu, tylko pierś go uciszała. więc prawie cały czas wisiał na piersi. pediatra zaleciła karmienie co 2,5-3 godziny, żeby zołądek miał czas odpocząć. po 3 dniach przestawiania płacz ustał. zostały tylko wieczorne kolki, dokładnie po kąpaniu zaczynało się wycie. pomógł sab simplex i profilaktyka (masaże brzuszka, zginanie nóżek, kładzenie na brzuszku).

często też przyczyną płaczu może być kręcz karku lub ból głowy - z tego co słyszałam.

Dzięki dziewczyny. Szukam już wszędzie info dlaczego moje dziecko tak płacze. Być może macie rację jest marudny i tyle. Tylko szkoda tak patrzeć jak niewiniątko ciągle płacze.

Mój płakał całymi dniami,lekarz stwierdził kolki,ale co to było tak naprawdę to nie wiem do dziś.Nie dość,że całymi dniami to płakał tez i nocami własnie odkąd skończył około 3 tygodni.Dopiero około 2 miesiaca zaczął przesypiac noce ale dni nadal były koszmarne.

Przerabiałam takie kolki z moją córką po każdym karmieniu po godzinie był alarm na cały dom,wieczorkiem jak ją kładłam spać był spokój.

U nas tak było:/ Młody wył całymi dniami, tylko w nocy był względny spokój, badania wszystkie były ok, lekarka stwierdziła, że to kolka, przeszło jakieś 2 tygodnie temu:)

A ja się spotkałąm. Chrześnica mojego Maćka do 3 miesiąca codziennie miała kolki. Od rana do wieczora i ona nie płakała, ona się DARŁA!!! Na spacerze, w kąpieli, wszędzie, ciągle się darła! Noce jako tako przesypiała, ale zaraz po otworzeniu oka zaczynała swój koncert :(

Witaj
moja córeczka tak miała jak opisujesz. Koszmar. Przeszło jej jak skończyła 4 miesiące.
Zmieniłam wtedy mleko na nutramigen i dawałam sab simplex i grip water bylo trochę lepiej
Pozdrawiam