« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dusienka88
dusienka88

2012-05-13 19:35

|

Pozostałe

Czy to normalne??

Dominic zachłystuje się powetrzem na kazdym spacerze, zatyka go i nie moze złapać oddechu, albo łapie powietrze bardzo łapczywie.. boje sie o niego i niepozwalam babci czy tatusiowi wychodzic z nim na dwor.. boje sie ze niezauwaza i bedzie nieszczescie.. jak wieje wiaterek w jego strone to juz wogóle nie moze oddychac i musze brac go na rece. Mamy ten problem gdy jest w foteliku, w gondoli jest ok bo jest osłoniety od wiatru. Myslam ze minie mu to po miesiacu.. a teraz juz skonczyl 3 i caly czas to samo, nie potrafi oddychac na dworze.. Czym to moze byc spowodowane?? Wasze dzieci tez tak reaguja?? bede z nim u lekarza w tym tygodniu na pierwszej kontrolnej wizycie to oczywiscie o tym powiem, ale boje sie ze zostanie to zignorowane przez mojego lekarza tu w uk.

Odpowiedzi

Komentarze

czemu nie poszlas wcześniej do lekarza , nie ma co czekać na wizyty kontrolne , nie kazdy gp w UK to palant ;)

pamietaj też że możesz dzwonić do health visitor , one częściej umawiają dziecaki do specjalistów niż gp .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dusienka88

bo myslalam ze to normalne.. mowilam poloznej na wazeniu jakis czas temu i powiedziala ze to chwilowe.. ze nauczy sie oddychac na dworze i zeby na razie oslaniac go od wiatru.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dusienka88

roslina, zadzwonie do health visitor jutro

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martunia85

to nie jest normlne,nie znam zadnego dziecka wsrod znajomych ktore mialoby podobne objawy,moja corka tez takich nie miala,nawet jak wiatr wial jej prosto w buzie w foteliku oddychala normalnie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dusienka88

to sie teraz dopiero przestraszyłam :/ mam umówioną wizyte na czwartek, a jutro dzwonie do hv. Tylko co to moze być?? w domu oddycha normalnie, w pierwszym miesiacu zycia mial problemy z oddychaniem podczas snu, tracił oddech, jakby zatykało go, albo krztusił sie slina.. spał tylko na boku, w dzien na pleckach czasem, ale ciagle czuwałam. W lipcu bede w Pl  to pójde tez prywatnie do pediatry, zeby to skonsultowac..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
embryo

Jak wieje mu w buzie to normalne ze nie moze oddechu złapać. Poproś kogoś żeby ci mocno dmuchnął w twarz i też będziesz miała problem oddech złapać, co dopiro taki maluch :) Jak były upały i delikatnie podmuchwałam malutkiego to też się zachlysnął i już wiedziałam żeby tak nie robić...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dusienka88

embryo jak wieje to on wogóle traci oddech, a zachlystuje sie i zatyka tak poprostu będąc na każdym jednym spacerku.. nawet jak wiatru nie ma!! niepotrafi poradzić sobie z płynnym oddychaniem na dworze. On ma już 3 miechy skończone bez przesady.. miało minąć po kilku tygodniach.. ale zastanawia mnie to bo w domu oddycha normalnie.., nie kaszle, kiedy je tez ładnie oddycha noskiem, kiedy gaworzy, smieje sie  czy płacze też oddycha normalnie, tylko na tym cholernym dworze nie potrafi:/

Twój maluszek też tak robi na kazdym spacerze przy najmniejszym podmuchu???

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
embryo

Tak, i do tej pory mu się to zdaża jak np. jest w nosidełku. Ale już o wiele żadziej :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dusienka88

embryo nie wiesz jak to wyglądało.. on sie prawie dusił, a teraz gdy dmucham mu w twarz to robi tylko heee i smiech po chwili.. jest juz wszystko ok zapraszam na bloga  http://40tygodni.pl/dusienka88/blog/12967,Moje-Malenstwo-nauczylo-sie-oddychac-na-dworze.html

Twój komentarz