Ja też nie czułam , więc chyba normalne:)

normalne ;) kazda z nas inaczej odczuwa wszystko. ja dostałam skurczy dopiero na sali przedporodowej, a nastepnego dnia urodziłam. a rodziłam 15minut po terminie :):)

ja kończę 40 i nic nie czuje...

Normalne, ja nie czułam skurczów w trakcie rozwierania szyjki podczas akcji porodowej, dopiero poczułam parte. A miałam poród wywoływany oksytocyną :)

co ciąża to inne objawy. Ja mam skurcze od 28 tc i nadal chodzę z brzucholem

ja dopiero czulam skurcze dzien przed porodem:):)
ahh i w 27tc co zem sie bala ze urodze za wzesnie ale minelo po braniu nospy:)

ja przez cala ciaze nie czulam zadnych skurczy