« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
alicze
alicze

2012-12-15 23:45

|

Niemowlęta

Czy to normalne ???

Moj Adas ma 11 tygodni czyli prawie 2 i pol miesiaca i spi w nocy czasami nawet po 11 godzin,ze az go musze wybudzac ,martwie sie bo w dzien spi rowniez kilka godzin czasami nasz dzien wyglada tak ze je i spi,jest karmiony mieszanie zalezy ile mam pokarmu ale na noc dostaje mm i spi jak susel ,myslicie ze to powinno sie zbadac czy napewno jest z nim wszystko oki???

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tatanica84

Niektóre bobaski po prostu potrzebują tyle snu,moja Hanka różnie - raz jest pobudzona, nawet w wózku nie śpi a raz ma takie dni,że tylko na jedzenie praktycznie się budzi. Ponoc tak tez jest jak się skoki rozwojowe zaczynają

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zabaoo

Ciesz sie kobito ze tyle spi:))) najwidoczniej tyle mu potrzeba!:) jesli prawidłowo przybiera na wadze i nie płacze po karmieniu (gdyby nie dojadał) to jest wszystko ok:))

Rzadko się to zdarza, więc powinnaś nazywać siebie szczesciarą. Wszystko napewno jest ok. A Ty zamiast go budzić, ciesz się że możesz się wysypiać i napawaj się ciszą i spokojem- jak podrosnie jeszcze zatesknisz za tym przesypianiem połowy dnia i napewno da Ci jeszcze popalić :)
Ps a propos wybudzania na jedzenie, to moje zdanie jest takie- jak zgłodnieje, sam się obudzi. Poza tym w nocy brzuszek też musi troszkę odpocząć. Ja karmię mojego synka(teraz butlą) wtedy gdy jest głodny. Nie mamy posiłków o ściśle określonych godzinach, zawsze są jakieś wahania. Np jednego dnia obiadek zjada o 12.30, innym razem o 13.30, albo flaszka wieczorna czasem ta po kąpieli(ok 19-20) jest ostatnią aż do rana(ok 4.30-5.30), choć najczęściej budzi się jeszcze na następną ok północy. Oczywiście w międzyczasie wstaję do niego jeszcze kilka razy w nocy, bo np smoczusia chce, albo mu się coś złego przyśni, a jak zęby męczą, to nieraz całą noc mamy z głowy..

Nie martw się, przejdzie mu;-) zaczną się ząbki, zacznie rosnąć i poznawać świat:-)Ty się ciesz a nie martw. Jeśli dobrze przybiera na wadze delektuj się tym że masz takie cudowne maleństwo:-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

moja mała też tak ma:) od urodzenia śpi tak dużo że czasem się martwiłam. ale teraz już wiem że należy do śpiochów. noce tez już przesypia całe, w dzień też więcej spi niż czuwa. czasem w dzień są tylko 3 godzinki czuwania resztę przesypia.ja karmie tylko piersią. pytałam raz o to lekarkę też powiedziała że trzeba się cieszyć że takie grzeczne dziecko mamy:) waażne że zdrowo rośnie!