Pewnie, że tak. Ja tak miałam. Mówię miałam bo teraz mój synek jest nieco większy i juz powoli brakuje mu miejsca. Ale jeszcze kilka tygodni temu czułam niemal non stop. Jak chodziłam, jeździłam autem, leżakowałam czy siedziałam na kompie. Im bliżej porodu tym maluch bardziej sie uspokaja....ładuje akumulatorki na później :) Pozdrawiam.

bo naczytalam se o tym w internecie i jestem przestraszona ze jest cos nie tak.. ze jak dziecko rusza sie bardzo intensywnie to moze sie dziac cos zlego ale nie musi.. mam nadzieje ze jest wszystko ok

To też zależy, ja jestem w 33tc i mały od dłuższego czasu strasznie wariuje. Wcześniej był spokojniejszy a teraz czasm jak wystawi nóżkę to tak mi sterczy albo jak kopnie gdzieś pod żebra to az sie musze wyprostować....łobuz ;) Pozdrawiam

No ja to ostatnio nawet zastanawiam się czy ona w ogóle śpi. Caaały dzień daje mi kopniaki, ok godz. 14 do ok 16 śpi a później tak dalej do wieczora. Kładę się spać - kopie, budzę się rano-kopie... i chyba się nie męczy :)

rika u mnie to samo prawie caly dzien kopie w poludnie jest godzina lub dwie przerwy i znowu ze sie nie meczy hehe ^^ w nocy to nie wiem bo spie jak zabita to nie czuje :P

Ja mam tak samo. zastanawiałam sie kiedy mały spi, bo cały czas go czuje. juz nawet na mysl mi przyszło ze moze jest jakis nadpobudliwy czy cos bo kopie i kopie, ale z tego co wiem to normalne :)

Dziewczyny nie popadajmy w obsesje!Powinlysmy sie cieszyc,ze nasze dzieciaczki sa ruchliwe  inne mamuski czekaja z wytesknieniem na chocby jeden kopniaczek!

Mój synek tez wariował az brzuch podskakiwał. W nocy zas była cisza bo spal:) I tak jest teraz jak juz jest z nami w domku.

a już myślałam że tylko ja tak mam:)moja mała też potrafi cały dzień no i noc kopać tez się zatsanawiam czy ona wogole śpi odpoczynek mam trochę jak jadę samochodem wtedy jest spokojna,no i w weekendy smieję się że ona wie kiedy jest weekend i pozwala mamusi odpocząć bo wtedy śpi cale dnie pozdrawiam

ja jestem wchodze w 20 tydzien i synus rusza sie intensywnie szczególnie kiedy ja leze spokojnie albo siedze...cos najcudowniejszego na swiecie...