Ja też tak mam:P

normalka, moja wlasnie w tej chwili to robi :D

a ja to uwielbiam:)
ide do lazienki bo juz nie moge,czuje jak mi tam gniecie,siadam a tam nic,wstaje ide spowrotem do pracy i znowu,,smieje sie i mowie do malenstwa:)

Tez tak mam, w nocy wsaje srednio 3-4 razy.:)

wiesz co ja to mam czasem wrazenie ze moj bobas sobie usiadl na moim pecherzu i robi sobie ze mnie jaja :)
czasami potrafie isc do toalety wysiusiac sie, i zrobie 4 kroki i znow musze sie wracac :) raz mialam tak ze prawie nie wytrzymalam :)

Ja miałam takie silne kopniaki w pęcherz dopóki mała się nie przekręciła główką w dół (czyli w ubiegłym tygodniu). Teraz co prawda chodzę częściej do łazienki, bo bardziej naciska, ale nie zgina mnie w pół jak wcześniej.

nie tylko ty:)))