http://allegro.pl/termometr-elektroniczny-cyfrowy-do-ucha-i-czola-i1511695588.html

Ja wolę rtęciowy do tyłka:)tak poważnie mam rtęciowy i elektroniczny ale wiadomo na baterię jest i nie jestem do końca mu wierna z powodu baterii.

mam podobny,i mu wierzę :)
mierze i na czole i w uszku.nie pamiętam sytuacji żeby mnie oszukał.

a z tym ze wydaje ci sie ze ma więcej niz termometr wskazuje,mam to samo.tyle ze na moim przykładzie nie dziecka :P
czuje sie jak bym miała ze 40st.a na termometrze (takim zwykłym) okazuję sie że mam raptem 36.7 :D

Ja mam elektorniczy do czoła i do tej pory wskazywał idealnie temperaturę. Jak mały miał gorączkę to porównywałam temperaturę z czoła z tą temperaturą mierzoną normalnym termometrem w pupie i w pupie było o 0.5 stopnia więcej co jest normalne, więc ten elektroniczny mierzy doskonale. Nie wyobrażam sobie już teraz aby używać normalnego termometru, budzić dziecko w nocy, rozpinać pampersa i co godzinę wsadzać mu termometr aby zmierzyć temperaturę. Tym elektornicznym to praktycznie przez sen to robię.

claire a jaki masz ten termometr bo ja się zastanawiam nad kupnem ale kiedyś pożyczyłam z apteki i nie mogłam zmierzyć małej temperatury.

Ja mam elektroniczny i do końca mu nie ufam, ale tylko dlatego że mam taki zwykły i małemu dziecku ciężko zmierzyc prawidłowo,przez wiercenie się.
W szpitalach teraz są same elektroniczne do czoła i ucha i myślę że są ok, może idealnej temperatury nie wskażą, ale napewno nie pomylą się o więcej niż jeden stopień.

Osobiście używam rtęciowego moim zdaniem jest najbardziej precyzyjny !

Z każdym termometrem (bez względu na to czy elektroniczny czy rtęciowy) jest ten sam problem: najbardziej dokładna temperaturę podają tylko wetknięte w stykające się błony śluzowe, czyli u tak małego dziecka pozostaje tylko ...tyłek :). Termometry elektroniczne mają to do siebie, że zwykle trzeba mierzyć dłużej niż podaje instrukcja, żeby odczytać rzeczywista temperaturę, co nie znaczy, że mierzą źle. rtęciowe już dawno zostały wycofane że sprzedaży, bo są niebezpieczne więc pozostają tylko elektroniczne, ale radze kupić normalny,a nie taki do ucha.

mam ale chyba ma baterie słabe bo pokazuje temp 35,4 :) i ciągle jest taka sama i u mnie i u małej mimo że ustami czuję że ma stan podgorączkowy. Ja mierzę pod paszka jak śpi.

ja mam elektroniczny i mierze w tylku. tylko jedna zasada elektronicznych termometrow jest to ze mierzy sie 3 razy temperature i wyciaga srednia. Ale nie do konca wierze.