Mam na myśli 1-wsze dziecko. Drugie mam bez ślubu.

Nie wyszłam za mąż do tej pory, do końca ciąży też nie wyjdę, a po porodzie zobaczymy :)

wyszłam za mąż 4 dni przed porodem...:)  dzień przed do północy w szpitalu byłam bo skurcze miałam już od kilku dni i lekarz do ostatniej chwili chciał sprawdzić czy aby na pewno mogę jechać na swój ślub:) w sumie to był "spontann" bo planowaliśmy inaczej ale tak jakoś przed porodem dla dzidzusia chcieliśmy już być "oficjalnie"razem:)

Ja miałam wziąć ślub, ale nie chciałam tak na łapu capu, bo ciąża. Wolę poczekać, aż się Niunia urodzi i połączyć ślub z chrzcinami :). Plusy? Wrócę do starej figury, no i koszta mniejsze :P

Ja urodziłam Kornelię równiusieńko 9 miesięcy po ślubie :) 02.05.12 było weselicho a 2.02.13 urodziła się Mała ;))

Miał być cywilny jak byłam jeszcze w ciaży ale nie wyszło przez problemy z mieszkaniem...

mały się urodził a małżeństwo dopiero w planach :)

No znaczy , termin mam na lipca ,a ślub biorę w czerwcu.

Więc już będę mężatką. 

Jesteśmy razem 5 lat ;)

ślub był w sierpniu 2011r ;)

A w ciąże zaszłam w styczniu 2012r ;)

Planujemy ślub kościelny mamuy już nawet datę, ale nie ze względu na dziecko bo dla papieru mogliśmy wziąć ślub jeszcze przed urodzeniem naszej małej :)