Tak sie sklada ze jestem umowiona z kolezankami na tance za tydzien. Ale typowo hallowen nie obchodze i nie przebieram sie. Nie mam tez nic przeciwko

Mcabra- co ty tu robisz? :)

Dynia już czeka ale to bardziej dla dzieci ich frajdy

Co najwyżej z dyni zrobimy potworka;)to tylko dzieci by miały frajdę (mama pomoże wyciąć ;))

asia czyli "TAK "źle kliknełaś

Zrobimy potworka z dyni :) Całe nasze Hallowen :) Plus bal przebierańców w przedszkolu :)

W miasteczku gdzie mieszkamy obchodzi sie Halloween. W tym roku po raz pierwszy zabieram.malego wraz z kolezankami i och dziećmi na rundke po osiedlu. Wczesniej synek byl za maly.

Mieskzamy w takim kraju gdzie haloween jest obchodzone dośc hucznie. Syn próbuje mnie namóiwć,zeby isc za cukierkami... Nigdy tego nie robiłam. Może uda mi się go spiknąc z jakąś grupką jego znajomych

nie, nie i jeszcze raz nie ;-) nie czuję potrzeby, zresztą jestem wierząca i nie obchodza mnie tego typu święta