a od kiedy te foteliki nazywaja sie 3w1?? bo sa rozkladane bo czegos nie wiem:P... ja kupilm corce nie rozkladany na czesci 9-25 i byl to dobry wybor gdyz takie foteliki mozna bardziej rozozyc do spania.. a takie czesciowe nie rozkladaja sie prawie wcale... pozatym mysle ze zanim corka dobije do 25 kg bedzie mogl juz smilo jezdzic na samym siedzisku

My kupujemy maxi-cosi opal od 0 do 18 kg

dodkowi chodziło przecież o grupy wiekowe, że fotelik jest uniwersalny od pierwszej do ostatniej grupy czyli jak już kupisz fotelik od 9 kilo to masz go juz do konca bez konieczności zmiany. Wg mnie to dobre rozwiazanie pod warunkiem że fotelik jest dobrej jakosci i duzo się powieksza ( na wielogrupowy z marketu bym tu nie stawiała) np taki Jane Montecarlo - z przednią poduszką jest od 9 kilo, aż do 12 roku zycia czyli do końca już no i "rośnie" i na wysokośc i na szerokość wiec dziecko na pewniaka z takiego nie wyrosnie

3w1 - miałam na myśli fotelik dla trzech grup wiekowych, czyli takie które rosną z dzieckiem :) Przeważnie odczepiane jest w nich siedzisko z oparciami na ręce.

a no chyba ze o to chodzilo bo kompletnie nie wiedzilam o co ci chodzi..ale ja i tak bym postawila chyba bardziej na zwykly fotelik plus ewentualnie siedzisko... i mysle ze i taniej wyniesie niz taki jedne...no ale kazdy zakupuje to co uwaza za sensowne i praktyczniejsze

Nno co Ty, wiele fotelików wielogrupowych jest w korzystniejszych cenach i wychodzi oszczędniej niż przy zakupie najpierw fotelika dla I, potem dla II a potem podkładki. Sprawdź sobie ceny, ja za Jane Montecarlo dałam naprawdę niewiele a mam jeden do konca w dodatku rosnący i do góry i na boki co się żadko zdarza