Tomek mial chyba z 18 miesięcy , Wojtek chcial pokazac mu mała żabkę , mlody wziąl ją do buzi szybko z ręki taty i ni echcial wypluc :)

roślina :D

Z tą żabką to zabawna historia :) 

Moj wymysla cos przez caly czas. Najczesciej to bierze mazaki (na szczescie zmywalne) leci do kuchni, zamyka sie, po czym wraca do salonu caly wymazany. Bardzo lubi udawac ze jest kotem :) wiec wymyslil sobie ze najlepiej jest wspiac sie na oparcie sofy i chodzic po niej na czworaka jak kot na plotku :) 

Haha anti masz mała lwice w domku :) Pewnego razu w sklepie myślałam ze zapadne sie pod ziemie. Mały był ze mną bez wózka wiec założyłam mu plecak ze smyczą. Zaczął udawać kota, na czworaka chodził i miaulczal - wyglądało to jakbym miała kota na smyczy :) wyobraźcie sobie minę ludzi w sklepie :)