« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8
8karo8

2013-04-17 12:56

|

Pozostałe

Czy wasi partnerzy w jakiś sposób odreagowują stres związany z pojawieniem się dziecka ??

Chodzi mi tutaj o sytuację, kiedy dziecka jeszcze nie było( nie ma) na świecie. Czyli, czy jak wy byłyście ( jestescie ) w ciązy... w jaki sposób odreagowują ?? Imprezy, alkohol, koledzy, komputer, sport? Czy może nie są zestresowani, albo tego nie okazują ?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

Moj na wszystko reaguje wzmożonym pracoholizmem, inne nie:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
silver20

Mój się nie stresuje tym że ma dziecko bo od zawsze chciał nawet bardziej niż ja :) na imprezy nie chodzi do kolegów tez nie ucieka o piciu alkoholu nie ma mowy no czasem jakiegoś drinka walnie sportem się nie interesuje komputerem też nawet gada że telefon mu nie potrzebny :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8

Mój się nie stresuje tym że ma dziecko bo od zawsze chciał nawet bardziej niż ja :) na imprezy nie chodzi do kolegów tez nie ucieka o piciu alkoholu nie ma mowy no czasem jakiegoś drinka walnie sportem się nie interesuje komputerem też nawet gada że telefon mu nie potrzebny :)
kurde widze, że ideał :D ma brata :D ?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8

Mój się nie stresuje tym że ma dziecko bo od zawsze chciał nawet bardziej niż ja :) na imprezy nie chodzi do kolegów tez nie ucieka o piciu alkoholu nie ma mowy no czasem jakiegoś drinka walnie sportem się nie interesuje komputerem też nawet gada że telefon mu nie potrzebny :)
mój też chciał bardziej niz ja, ale teraz go chyba stres zżera, tak mi sie wydaje przynajmniej

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka

nie. stresu u niego nie ma. nie ucieka z domu, jest z nami, nie wylazi do innych, czsem sobie browarka kupi do domu, a tylko wiecej pracuje i wychodzac do pracy mowi : jade do roboty robic na moje pasozyty :)hahahah i mamy wtedy ciezki wylew:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993

u nas to ja zajmuję się dzieckiem więc nie ma za bardzo czym się stresować

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ann2902

Imprezy, alkohol i koledzy to już nie te czasy ;p Jak byłam w ciąży wychodziliśmy razem, nigdy nie było tak, że on sobie gdzieś wychodzi na dłużej a ja siedzę sama w domu.
Teraz czasem umówi się z kumplem na piwko i mecz, to wszystko :) aaa i raz w tyg chodzi na siatę - to całe jego odreagowywanie ;)