« Powrót Następne pytanie »

2010-11-11 16:03

|

Niemowlęta

Czy wasze dzieci nie mogą spokojnie usiedzieć w foteliku samochodowym?

Jeśli już było to przepraszam, ale nie mogłam się powstrzymać. A to link:

http://www.wykop.pl/link/519621/sposob-na-dziecko-nie-chcace-siedziec-w-foteliku-samochodowym/

Nie zachęcam do legalizacji środków psychoaktywnych - żeby nie było wątpliwości ;)

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa

łał piosenka zadziałała imponująco :D :D
naszczescie u nas jeszcze nie ma takiego buntu :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam

hehe ogladalam to wczoraj na youtubie :))
U nas nie ma zadnych fotelikowych problemow wrecz przeciwnie,maly uwielbia jezdzic samochodem i z ogromna przyjemnoscia zasypia w foteliku.

No ale ten chlopiec jest starszy wiec zobaczymy co bedzie pozniej.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
veecky

Ja jak swojego wkładam do fotelika to usypia i budzi sie dopiero kiedy go z niego wyjmuje.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
eda1682

heh dobre ;]
Ja nie mam na szczęście problemu z synkiem to istny aniołek :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115

U nas roznie z ta jazda, zwlaszcza jak 1200km do przejechania. Czasem, gdy maly senny, to zasnie i spokoj, ale na dluzsza mete sie nudzi i wtedy wlacza darcie :) Ale ja mu sie nie dziwie, nie kazdy lubi jezdzic samochodem. A jak byl malutki, to od razu spal i wstawal dopiero na miejscu :)
A jak mi sie drze, to wlaczam muzyke bardzo glosno i zaskoczony wybalusza oczyska :) Przeciez na miejsce jakos musimy dojechac, a przystanki co minute nic nie pomoga...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika

u mnie mała siedzi w foteliku nawet jak nigdzie nie jedziemy. To miejsce jej zabawy i nigdy nie mieliśmy problemu z podróżami

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika

a filmik niezły :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
adae

No niestety u nas też jest z tym problem. Szczególnie jak w dłuższe kilkugodzinne trasy robimy. I właśnie dziś wieczorem w taką się wybieramy. Już jestem zdenerwowana, bo wiem że nie obejdzie się bez wrzasków i jęków. Wczoraj wypatrzyłam coś takiego
http://allegro.pl/magiczna-kierownica-farma-tiny-love-gratisy-wys24h-i1304571735.html
pomyślę nad kupnem, może coś pomoże, bo muzyczka i zabawianie tak średnio dają rezultaty.