U nas jest identycznie tylko że synek dużo młodszy. Odkąd skończył 5 miesięcy je sam. Nie toleruje kiedy się go karmi. Dostaje normalny obiad i inne posiłki i sobie wybiera i przebiera. Jakiś odsetek z tego obiadu trafia do buzi a reszta jest dokładnie badana i rozgniatana na tysiące sposobów i ląduje na podłodze.
Również jestem pewna że się nie najada ale jak tylko widzi że zbliżam się z łyżeczką to zaciska strasznie mocno buzię i odwraca głowę. Raczej nic nie poradzę na to. Na szczęście wygląda jak kluseczka więc się nie martwię.

Moje dzieci od samego poczatku wolaly byc samodzielne. A moja 20-miesieczne czasem tez tylko podziobie a czasem zje wiecej... roznie to bywa. Nie przejmuje sie tym jednak. Sama sie nie zaglodzi a zmuszanie czy nawet zbytnie zachecanie dziecka do jedzenia moze przyniesc odwrotny od zamierzonego skutek.

Moj raczej je sam, ale czasem chce zeby go dokarmic, ma 20 miesiecy