http://mumme.pl/2017/09/04/ciaza-choroba-choroba-ludzka-obojetnosc/

Mnie czasem przepuszczali albo ustepowali miejsca. Czasem z tego korzystalam ale w wiekszosci raczej nie. Choc ledwo chwilami stalam wytrzymalam. Nie chcialam sie czuc jak obloznie chora. W domu musiałam dzwigac schylac sie.nie bylo taryfy ulgowej. Teraz czesto dzieciaki mi sie dra przy dlugiej kolejce przy kasie. Noi co..? Nie ja jedna.

Już mi się nawet niechce denerwować nad tym jak ktoś mówi że ciąża to nie choroba . Jakiś kretyn to kiedyś wymyślił i debile to powtarzają od x wieków. W tej ciąży czułam się najgorzej. 3 miesiące bylo mi niedobrze. Krwawienie, bóle brzucha. Polip, torbiel. Potem kręgosłup, bóle nog , bioder. Po co szlam do sklepu? Bo niektorzy mówią jak ma siłę lazic po sklepie to ma siłę stac w kolejce. Do sklepu szlam bo oprocz tego ze bylam w ciazy mialam tez obowiazki , dzieci w domu , maz na wyjeździe a jesc trzeba. Zakupy same sie nie zrobia. A kolejka ful i rzadko kto przepuscil. Najgorsi starzy ludzie, oni są zdania że ich nalezy przepuszczac a kobiet w ciazy nie bo to nie choroba. A starość to choroba ? Tez nie. Nieraz mialam ochote odparowac w odwecie. W calej ciazy moze ze trzy razy ktos mnie przepuscil. Kobiety powinny reagowac na kobiety w ciazy- ale nie.Kobieta kobiecie wilkiem. Ja przysieglam sobie ze bede przepuszczac zawsze i wszedzie kobiety w ciazy. Bo wiem jak ciężko sie chodzi w ciazy .