Ja też nie mam kontaktu

Mamy spotkania klasowe co kilka lat,juz byly dwa spotkania z zawodowki i teraz w kwietniu mamy drugie spotkanie podstawowki będzie nawet wychowawczyni tym razem.Spotykam co jakis czas ludzi ze szkol bo mieszkam na tym samym osiedlu co za panny

O polowie osob wiem poniewaz mieszkamy w tej samej miejscowosci. Z niektorymi do tej pory utrzymuje kontakt. I z podstawowki i z liceum

Jako dziecko często się przeprowadziliśmy i zmieniliśmy szkoly kilkukrotnie. Ale duzo osób mam na fb 2 znajomych

Utrzymuje kontakty z ludzmi z podstawowki ,gimnazjum i technikum . Z technikum co jakis czas mamy spotkania klasowe. Z paroma dziewczynami z technikum spotykam sie czesto , chocimy sobie na sluby , odwiedzic dzidciaczki jak sie urodza :)

Mam jedną bliską znajomą z liceum. Często się spotykamy. Co ciekawe nie przyjaźniłyśmy się w czasach szkolonych, dopiero później nawiązałyśmy bliską relację. I chyba ta koleżanka starcza mi za całą resztę. Jak spotykam przypadkiem znajomych ze szkoły to mało kto nie "zadziera nosa" i przywita się z uśmiechem, zapyta co słychać. Wydaje mi się że fejsbuki sprawiły, że te przypadkowe spotkania z dawnymi znajomymi nie cieszą jak kiedyś.

Utrzymuje kontakt z 2 koleżankami z podstawówki (do gimnazjum już w pl nie poszlam) i jestem kolega z którym znamy się od 11go roku życia. A później mam przyjaciółkę z którą znamy się 9lat. Ż resztą kontaktów nie utrzymuje Ale część osób z podstawówki mam w znajomych na fejsie, więc wiemy z grubsza co się u nas dzieje xD no i od czasu do czasu jakoś tak wyjdzie z to z jedną to z drugą osobą zamienię kilka słów czy na fejsie czy jak wpadniemy na siebie na ulicy ;)

Z paroma osobami tak , pare razy gdzies tam pisałam z kimś na fb czy NK ;)

Obecnie z technikum mam kontakt z dwiema dziewczynami z jedną piszę na nk a z drugą dzwonimy co jakiś czas jedna jest mi bliska a druga zwykła koleżanka:) o niektórych czasem coś tam usłyszę od kogoś.