« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
klemcia124
klemcia124

2011-04-22 22:21

|

Niemowlęta

Czy wychodzicie czasem do sklepu z dzieckiem kilku miesiecznym na rekach?? Jak nie to Co o tym myślicie??

Czy wychodzicie czasem do sklepu z dzieckiem kilku miesiecznym na rekach?? Ja zawsze jak ide do pobliskiego (osiedlowego) sklepu biore wozek ale mala ma juz 2 miesiace i sobie tak pomyslalam ze moglabym ubrac ja lepiej i poprostu wziasc ja na rece i isc do tego sklepu bo przeciez to chwila a nie ciagnac wozek ze soba ale nie chcem zebym wygladala jak idiotka z tak malym dzieckiem na rekach, nie wiem czy to dobry pomysł... A Wy jak robicie?? Co o tym sądzicie?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bowka84

ja tak zrobilam kilka razy ale z tym ciezarem to rece odpadaja ;) wiec nie radziabym na duzszy dystans ale tak to czemu nie ;)

Tak, ale nie na reku tylko mam takie nosidelko.

Może kup sobie chustę , będziesz mieć wolne ręce ? tak z ciekawości jak ty wyjmujesz portfel i niesiesz zakupy z dzieckiem na ręku , ja bym chyba rady nie dała :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983

Ja myślę że 2 miesięczne dziecko jest jeszcze za małe aby bez żadnego wsparcia kręgosłupa targać go w pozycji pionowej (bo myślę że w takiej byś ją niosła aby zwolnić jedną rękę i zrobić zakupy). Pewnie by jej to nie zaszkodziło ale dziwnie by wyglądało. Ja nie mogę sobie wyobrazić wyjścia na zakupy ze swoim synem na rękach nawet do sklepu który mam pod domem. Wózek to super ułatwienie. Ale jeśli Ciebie korci noszenie małęgo to chusta byłaby idealna... mogłabyś wyjśc nie tylko do sklepu ale i do banku, na spacer czy na pocztę....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bafi

gdyby mniej ważyła to bym wychodziła :)
wyszlam raz i ręce mi odpadały

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31

rÓB JAK UWAŻASZ ALE 2 MIESIĘCZNE DZIECKO JEST JESZCZE NIE STABILNE TZN.RACZEJ MUSISZ PODPIERAĆ JESZCZE PLECKI WIĘC GDZIE BĘDZIESZ TRZYMAĆ SIATKĘ?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77

Raz wyjęłam swojego z wózka bo się wybudził i wlazłam z nim do ciasnego warzywniaka. Nie muszę chyba mówić,że jak przyszło do płacenia, to nie bardzo wiedziałam jak to zrobić,a w dodatku posypały mi się monety na podłogę i wszyscy oprócz mnie zaczęli je zbierać...Coś strasznego.
Nie polecam :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kola101

blisko do sklepu np. po masło czy coś co się nagle skończyło to biorę Małego na ręce a na dalsze zakupy wózek jest obowiązkowo :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
klemcia124

Po 1 jeszcze nie bylam z mala w sklepie na rekach a po 2 mi nie chodzi o jakies duze zAkupy tylko np wyjsc po chleb czy kawe.. a o to chodzi ze po takie zakupy jak chleb zbytnio nie oplaca sie brac wozka jak mam do sklepu gdzies 150m ;)

Na rekach nigdy, za to nosilam cory w chuscie. Jak znalazl na krotsze, jak tez i dluzsze, wypady.