nie chodzi mi o usmiech ale o glosny smiech, mojemu czesto sie zdarza jakies 15-20 minut po zasnieciu glosno sie smieje a my z mezem glowkujemy co mu sie tam sni:)

Moja na głos pierwszy raz śmiała się właśnie przez sen :) i do tej pory tak ma :)

Bardzo czesto.

u nas tak samo.dodatkowo teraz doszło "mówienie" :)

Tak, zdarza mu się to od czasu do czasu, albo się uśmiecha od ucha do ucha albo parska śmiechem. Bardzo to słodkie jest. Ale zdarza się mu również płakać przez sen albo budzić z krzykiem. Nie mam pojęcia co może siedzieć w tej malutkiej główce.

Mojemu jeszcze nie,ale jak zasypia w moich ramionach to z błogim usmiechem na ustach;)

Tak moj maly chichocze czesto przez sen ja natomiast jak to slysze sama sie brechtam :)

Zdarzyło się parę razy:) Dodam, że na jawie się nie śmieje nigdy, ani nawet nie uśmiecha.