« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
agawita

2016-11-24 22:03

|

Choroby i zdrowie

Czy zdarzyło ci sie już że byłaś chora i...?

leżałaś w łózku przez parę godzin a dziecko w tym czasie samo sie bawiło lub oglądalo bajki?
Niestety u mnie czasem tak jest, wieczorami jestem często sama z małym i ostatnio często chodzę chora do pracy( w poprzedniej pracy hardkor a teraz jestem na okresie próbnym i nie chce zaraz brać chorobowego na początku).
Mam wyrzuty sumienia, bo juz drugi dzień po powrocie z parcy kładłam się do łózka a mały zostawał samopas :(


86.36%
TAK
13.64%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulad11
Niestety tak .jakis miesiac temu sie tak pochorowalam wymiotowalam pol nocy i wierz lub nie ale obudzilam sie "rano" bo tak myslalam a byla prawie 12 w poludnie .sama w domu i panika straszna jezu co sie dzieje .syn wlaczyl sobie bajke i soedzial obok mnie .nawet sniadania nie jadl a ja sie po prostu nie obudzilam .... zadzwonilam z placzem do siostry zeby przyjechala bo zaniedbalam dziecko ... takich wyrzutow jak tego dnia nie mialam nigdy , nie wiedzialam co sie dzieje .siostra byla w ciagu godziny a ja zaplakana prosilam zeby mu pozniej obiad zrobila chocoaz bo nakarmilam go ale sily chodzic nawet nie mialam .az mi ciezko o tym pisac bo mam straszne wyrzuty sumienia nawet sie nie spodziewalam ze takie cos moze miec miejsce bo wczesniej nawet barfzo chora jakos dawalam rade a wtedy mnie po prostu scielo calkiem .wyobraz sobie moja panike jak otworzylam oczy i spojrzalam na zegarek !
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien

Mało choruję na szczęście, ale ostatnio np złapała mnie wstrętna jelitówka i cały dzień przeleżałam w łóżku, nie dałabym nawet rady wstać takie miałam zawroty głowy, ale mój był wtedy w domu, więc dzieci same nie były. Ale nie raz zdarzało mi się np pospać rano dłużej a one w tym czasie same się bawiły

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien

W ogóle moja starsza córka jest kochana, bo mówiła wtedy do młodszej "ciii bo mama śpi chola, chodź i nie budź jej". Dałyby spokojnie radę w razie konieczności same przez kilka godzin

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

Jak miałam kiedyś rotawirusa to musiałam ściągnąc B. z pracy bo myślalam ze się przekręce..Alek byl wtedy jeszcze mały i nie mógł sam zostać.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

Ja na początku drugiej ciąży nie dość, że wymiotowałam to byłam przeziębiona i leżałam jak kłoda w łóżku. Filip musiał poradzić sobie sam.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

teraz w ciąży niestety czasem ma takie dni :( dowodzę z mojej bazy :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Zdarzało się. Myślę, że to normalne.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

I nie miej wyrzutów sumienia. Zdarza się. Jesteśmy przecież tylko ludźmi. Przecież to nie Twoja zła wola, a choroba, ktora rozkłada.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

Wieczorem ostatnio Maniek już po "wszystkich" załtwieniach ( siusiu kapiel kolacja gra planszowa lub karciana, ksiązeczka) dostaje baje a ja czyta książkę bo jestem już na końcówce i nie mogę przestać o niej myśleć :P

A w chorobie o tyle mam lepiej, że mam kochanego teścia który patrzy na dzieciaki. no i w zasadzie ja coraz mniej teraz im towarzyszę w zabawie bo bawią się częsciej sami ( Antek i Maniek) mama już nie jest taka niezbędna jak kiedyś.. Adamem pełnoetatowo potrafi się zając teść, także mam naprawdę bajkę pod tym względem. A Marcelek jest na tyle duży że jeszcze coś zawsze im poda, pomoże, sam sobie weźie jeść i poda Antkowi;.

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajka10

nie, bo od 2 lat byłam tylko raz przeziębiona i miałam gorączke, akurat mąz był wtedy w domu i zajmował sie synkiem

Twój komentarz