Hmm.. Mnie nieco pomaga przegryzienie jakiegoś biszkopta czy ciastka po obudzeniu się, popijam wodą i potem jeszcze z godzinę leżę w łóżku..

Każda z nas inaczej to przechodzi, jednym pomaga to, innym tamto, np. mojej znajomej pomagało picie herbatki z imbiru, a jeszcze innej nie pomagało nic..

ja zajadalam sucharki i biszkopty mnie to pomoglo ale kazda z nas jest inna i moze inaczej reagowac ale zawsze warto sprobowac... moze pomoze..

Mi tak naprawdę żadne sposoby na złagodzenie mdłości nie pomagały,myślę ,że to zależy od psychiki każdej z nas i niektóre kobiety sobie radzą z wymiotami lepiej a drugie zupełnie źle to znoszą,ja niestety miałam niesamowite mdłości pierwsze 3miesiące to dla mnie koszmar.

Mi pomagały biszkopty zwłaszcza rano z gorzką herbatą Mi na szczęście szybko mineły