tabletki antykoncepcyjne

Ja słyszałam o jednej metodzie, ale nigdy nie próbowałam, więc nie wiem czy działa. Podobno ma ona związek z przeszłością, kiedy kobiety miały miesiączkę zawsze na pełnię księżyca. Autor artykułu twierdził, że należy pozostawić włączoną lampkę na noc - co 28 dni, przez 3-4 dni, a po kilku takich cyklach miesiączka sama się "dopasuje" do dni w których lampka jest włączona.
Innych metod nie znam...

skoro nie karmisz piersią to regulon.

Nie no, tylko bez antykoncepcji, chodziło mi o jakieś naturalne sposoby :). Ale może nie aż tak naturalne jak księżyc i lampka :).

Ja przed ciążą miałam strasznie nieregularne cykle: od 26 do nawet 60 dni! Pomogły dopiero tabletki. Wcześniej stosowałam dietę - brak słodyczy i alkoholu, dużo wody mineralnej. Cykle "uregulowały się" od 28 do 36 dni...

z tym ksiezycem i lampka-dobre!!! pierwszy raz cos takiego słysze:))) ja brałam regulon na wywołanie miesiaczki i uregulowanie jakies 3 miesiace, pozniej odstawiłam i było ok

Castagnus... :)

http://www.nasz-bocian.pl/bb/viewtopic.php?f=6&t=4630&start=0

Dzięki. Właśnie też ktoś mi polecił Castagnus. Zaczęłam zażywać, mam nadzieję, że pomoże. Podobno pomaga też magnez...