W życiu nie pozwoliłabym teściowej pchać ręce do buzi mojej córki, ble aż mnie skręca na samą myśl...

Ja myślę ze powinnas stanowczo im powiedzieć ze sobie nie zyczysz żeby twoje dzieciątko brało do buzi ich brudne ręce. To nie jest normalne ze oni na to pozwalają zwłaszcza ze starsze osoby nie dbają aż tak o higienę

Wiesz to nie jest na zasadzie, że on ssie ich palce np tylko jak go obejmują i trzymaja dłoń na klatce piersiowej to on wtedy schyla główkę, podciaga ja pod nos i sie przysysa jak pijawka.. to jest bardziej góra dłoni, ale i tak mnie to strasznie drażni! A tłumaczenie nic nie daje :/

Absolutnie na to nie pozwalaj. Takie dzieci maja instyknt brania wszystkuego do buzi i jeszcze dlugo tak bedzie i pozwalanie na to nie jest dobre...

Kiedy moja małą brałam do teściowej gdy była na tym etapie,nawet nie musiałam mówić, teściowa przy mnie myła ręce mydelkiem dla dzieci i nie miałam zednych obiekcji co do brania jej rąk do buzi przez małą. Da się? Da!

Ja sie nie pierniczylam i kazalam wszystkim kto do nas przychodzil szorowac rece. Do buzi na szczescie nikt nie pchal

jesli ci to bardzo przeszkadza to kaz myc rece....dziecka nie powstrzyasz..chyba ze ma smoka...to wtedy na ten czas bym dawala jesli niechcesz ich non stop upominac. u mnie nie bylo tego problemu