« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lilith
lilith

2013-08-03 14:20

|

edyt. 2013-08-03 14:21

|

Pozostałe

Czy żyjesz wg. filozofii satanistycznej (nie mylić z SZatanistyczną!)

j.w.
nawet troche podchodzi pod "tak"


Satanizm nie jest religią, lecz filozofią (którą popieram), która charakteryzuje się pewnymi zasadami, których prawdziwy satanista nie złamie. Najważniejsza to: "żyj i daj żyć innym", czy jak to woli: "traktuj innych tak, jak chciałbyś, aby Cię traktowano" (niektórzy mogą być zaskoczeni).

I jeszcze jedno do nich. Jak już napisałem, sataniści szanują drugiego człowieka, ale nie myślcie, że to są jakieś posłuszne baranki, które znoszą zniewagę. Kolejna ich zasada mówi: "Jeżeli ktoś uderzy Cię w policzek, Ty rozpierdol mu jego". Satanista się buntuje, więc nie będzie stał spokojnie, jeśli ktoś mu będzie zagrażał.



szerzej:

http://nastek.pl/subkultury/1671,Satanisci-a-Szatanisci


61.54%
TAK
38.46%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lilith

http://nastek.pl/subkultury/1671,Satanisci-a-Szatanisci

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
milionbzdur

Jeśli pod "tak" zalicza się ten policzek i bunt to zdecydowanie TAK! laugh

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mroweczka78

Dla mnie nie ma różnicy szatanizm czy satanizm. Zresztą znak wklejony przez Ciebie, mówi sam za siebie. Uważaj po której jesteś stronie, bo od tego gościa, który jest na znaku nic nie dostaje się za darmo. Jeśli myślisz, że to tylko subkultura, a nie religia, to niestety jesteś w błędzie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claudett

mroweczka ma rację..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxmadziaa785xx

po tym co napisałaś wyhodzi na to, że tak chociaż nie myślałam o tym nigdy

Twój komentarz