Moja lata po całym pokoju i bawi się czym chce. Tzn zabieram jej moje kapcie :/ i jak zaczyna gryźć dywan to ją zabieram :) ale ogólnie pozwalam bawić jej się wszystkim. Nie mam tutaj takich rzeczy niebezpiecznych. Kable pod prądem są za fotelem a tam nawet nam ciężko dojść :D bawi się pilotem, telefonami, ładowarkami :) jak dziecko

moja tez wszystkim co jest w domu sie bawi:) tylko ostatni uwielbia kapcie i lata za naszymi nogami:) bawi sie jakimis starymi kasetami wideo, drewniana lyzka , deje jej zawsze to co mam pod reka. uwielbia lusterko i robi do niego dziwne miny i krzyczy i gada do niego:))
a i uwielbia tez rwac gazety. niszzczarka nasza taka;D

z zabawek to interesuje ją tylko bębenek, jest fajny, wali w niego rączkai, klockami, czasem nawet czołem

a tak naprawdę najlepszą zabawą jest po prostu przemieszczanie się, siadanie, turlanie, raczowanie, i tak na okragło, dodatkowo ssanie dywanu, koca, a najbardziej grzebanie w kablach lub obrywanie liści z kwiata w doniczce


http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://www.mazakzabawki.pl/data/include/cms/.product/2/5/3352/mini_drum2.jpg&imgrefurl=http://www.mazakzabawki.pl/product-pol-3352-Bebenek-z-dzwiekiem-i-swiatlem-HIPO.html&usg=__CryGPl61gEhK_2YH9X05K4Zy35E=&h=278&w=370&sz=14&hl=pl&start=1&zoom=1&um=1&itbs=1&tbnid=NZy40JHCw0PezM:&tbnh=92&tbnw=122&prev=/images%3Fq%3Db%25C4%2599benek%2Bmini%2Bdrum%26um%3D1%26hl%3Dpl%26sa%3DN%26rlz%3D1R2DVXA_en%26tbs%3Disch:1&ei=AvF3TarcKZSd4Qb3mtDwBg

W wieku 8 miesięcy i potem jeszcze przez następnych kilka żadne zabawki nie są w stanie być zastąpione przez domowe akcesoria ;) Dzieci je uwielbiają, są ich ciekawe, chcą wiedzieć do czego służą i jak się ich używa. Ja jestem zdania że do roku czasu dziecku nie potrzeba w ogóle zabawek, bo jemu jest obojętne, czy to najnowsza zabawka Fisher Price czy opakowanie po kremie, np. z grochem w środku dla lepszego efektu. Czasem nawet te prostsze i niekosztowne rozwiązania okazują się o wiele lepsze!