Mój synek urodził się na początku kwietnia, do wczoraj dostawał tylko mojego cyca i bardzo dobrze przy tym przybierał. Zaleca się, żeby nic nie dawać do końca 6 miesiąca jeśli dziecko jest karmione piersią, ale znowu coś nowego wymyślili z tym glutenem i lekarka kazała coś podać zawierającego gluten po 5 miesiącu, a ja stwierdziłam, że lepiej dam coś bez glutenu już teraz. Po za tym, mały strasznie zazdrośnie patrzał jak ja jadłam. Dostał wczoraj 4 łyżeczki zupki warzywnej ze słoiczka.

Wikuś jest na mm.
Będzie mieć niebawem 4 miesiące,a już daję Jej na noc kaszkę mleczno ryżową na mleku modyfikowanym (210 ml). Nic innego jeszcze Jej nie podawałam,ale przymierzam się do podania marchewki.

małą karmie mleczkiem modyfikowanym i oprócz tego dostaje kaszkę, obiadek i deserek między czasie czasami jest to deserek ze słoiczka a czasami zetrę jabłko przez tarkę, herbatki popija jak i soczki