A jak sie rozruszasz to przechodzi? Ja tak miałam, że jak musialam wstać do łazienki w nocy to normalnie masakra, taki ból kości dosłownie wszystkich ale jak pochodziłam trochę, poruszałam się to przechodziło. Obawiam się że nie ma na to sposobu i taki urok ciąży, możesz najwyżej robić sobie więcej spacerków w ciagu dnia i delikatna gimnastyka.

A czujesz jakiś impuls od kręgosłupa też? Rwanie do dołu? - do którejś z nóg? To może być rwa kulszowa, niewyobrażalny ból, który najczęściej objawia się w nocy.Kilka osób z mojej rodziny to ma,niestety nie da się tego wyleczyć..-jedyne co by uśmierzyć ból, to środki przeciwbólowe. Pocieszenie takie, że może to całkiem ustąpić i nigdy już sie nie pojawić.. a mogą być to fazy.. że boli przez jakiś czas i przestaje.
A może po prostu dziecko uciska na nerwy.. -Moja sąsiadka nie mogla chodzić pod koniec ciąży.
Radzę Ci jeśli bardzo się męczysz skontaktować sie z Neurologiem - to lekarz od ucisków, który sie też specializuje rwą kulszowa. ( z reszta poczytaj o tym w internecie, porównaj objawy).

Być może po prostu ''ścierpłaś''leżąc w jednej pozycji dłuższy czas? To się dzieje tylko gdy leżysz? Ja mam takie bóle jak długo siedzę, wtedy prawdziwym wyzwaniem jest wstać z krzesła ;/ i też rwie jak cholera,ale ból nie jest przewlekły, trochę się poruszam i przechodzi.

jesli bol promieniuje do łydki to jest to rwa kulszowa...