« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
tofinka

2012-08-25 09:53

|

Dieta karmiącej mamy

Dieta a początki karmienia piersią...

dbasz,/dbałaś o to? jeśli tak , to co szczególnie omijałaś niezdrowego lub alergizującego ? (myślę o pierwszym miesiącu życia dziecka, bo słyszałam, ze potem można stopniowo dodawać produkty do jedzenia i sprawdzac jak na to reaguje maluch)


71.43%
TAK
28.57%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
oliwier2012

nie ajdam nabiału, smazonego, ostrego, mocno doprawionego, słodyczy z czekoladą, żadnych orzechów, owoców i warzyw surowych też nie, tak mi powiedzieli w szpitalu. Moge jeść tylko gotowane lub miesko pieczone w foli. Zadnych napojow gazowanych, sok tylko jabłkowy lub jablko z marchwia,najczesciej woda. Każde karmienie to dodatkowa szklana wody niegazowanej.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kariiisss18

2 tygodnie po porodzie bylam w szpitalu wiec jadlam te pysznosci szpitalne. W domu gotowane smakolyki, zamiast chleba bulki, upodobalam sobie grysik, parowki z cieleciny ale z odrobina ketchupu, jadlam salate, 2 plastry pomidora bez skorki dziennie, szyneczka drobiowa, ser zolty i topiony,kurczak gotowany, zupy(buraczkowa, jarzynowa,krupnik) jogurty naturalne, danio waniliowe i brzoskwiniowe, banany i litry wody. Po 1 miesiacu dokladalam sobie np frytki z piekarnika, kurczak pieczony, zupa pomidorowa, brzoskwienie, arbuz. Teraz jem wszystko oprocz smazonego i kapusty. Adas ma 2 miesiace i nie mial zadnej wysypki ani akcji z brzusiem.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamasia

Ja nie jem tylko za dużo smażonego,pestek,orzechów,kalafiora,cebuli,czosnku,papryki,grzybów i cytrusów.Jajek nie jem,bo nie lubię.Nie używam pieprzu,ani generalnie za dużo przypraw.Jem nabiał,ser żółty,wędliny,jabłka,słodycze,ciasta,wszystkie mięsa,nawet kiełbasę,ziemniaki,ryż,kasza.Ok,skusiłam się na kilka frytek i banany.Jadłam już schabowe i mielone smażone.Jem dużo różności i wiem,że mam szczęście,moja malutka kończy właśnie miesiąc i ani razu kolki :) Piję tylko wodę i koperkową herbatkę raz dziennie. Z pierwszą córą nie było tak bajkowo :)

Nie jadłam jedynie cytrusów i orzechów
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pepe

nie jem tylko slodyczy z wyjatkiem herbatnikow i biszkoptow, nie jem cytrysow, kalafiora, brokul, fasoli itp. Ostatnio nawet napilam sie pepsi i wszystko bylo ok :) Slyszalam ze to co jadlas/pilas w ciazy mozesz przy karmieniu oczywiscie oprocz ostrych, wzdymajacych potraw.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamm01xoxo

Z pierwszym dzieckiem jadlam gotowane mieso, warzywka, jakies owoce (nie wszystkie), ale teraz jak urodze druga dzidzie bede jadla wszystko.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kass92

Jem wszystko to co przed porodem oprócz napojów gazowanych piłam raz cole małej nic po niej nie było ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martunia85

jadlam od poczatku wszystko z umiarem  a jak nic po  produkcie nie bylo corce  jadlam juz normalnie

Twój komentarz