Karmiłam piersią w szpitalu,dostawałam to samo co inni.Karmiłam dość krótko,ale jadłam wszystko.

Kochana DIETA ŁATWOSTRAWNA, LEKKSTRAWNA. Na poczatku, potem stopniowo zaczynasz jesc normalnie i obserwujesz zachowanie dziecka. Ja smazone zjadlam 2 msce po porodzie i nic Adaskowi nie bylo. Musisz urozmaicic swoja diete we wszystkie skladniki odzywcze bo wykonczysz organizm. W ogole niby sokow typu Kubus niemozna aja je pilam litrami. Mleka 1 litr dziennie bo tak mi sie chcialo. Obserwacja dziecka najwazniejsza. Aha i nie wsluchuj sie w opowiastki kolezanek,ciotek bo gdybym sluchala wlasnie takich uwag typu . tego nie bo zaszkodzi, rany krzywdzisz dziecko jedzac frytki z piekarnika, nie pij tyle mleka to ja bym wyplukala organizm a Adas pil by liche mleko. sytuacja sie zmienia gdy zauwazysz ze dziecko jest alergikiem.

Na początku najbezpieczniej jest jeść: gotowane, pieczone, duszone, chude, nie za bardzo doprawione, niegazowane, niewzdymające, nie za bardzo słodkie. Ale też od razu próbuj "zakazanych potraw". Ja karmię już 7 mc-y i jem wszystko. Obserwowałam swoje dziecko i unikam białej fasoli typu "jasiek" i pomidorów poza sezonem na kanapce ;) jem mleko, słodycze, smażone, cytrusy, kapustę i mój synek pięknie rośnie :)

Dieta musi byc bogata i zroznicowana. Nalezy uwazac szczegolnie w 1 miesiacu zycia i nie obciazac malego brzuszka ciezkimi produktami, takimi jak grzyby i zywnoscia wzdymajaca, czyli kapustą, grochem i fasola. Oraz oczywiscie nie pic napojow gazowanych. Reszta produktow jest dozwolona, z tym, ze lepiej zjesc miesko na parze niz smazone. Aczkolwiek czasem mozna sobie pozwolic na smazonego kotleta czy rybkę. Produkty alergizujace, to : czekolada, orzechy, miod i cytrusy i powinno si je ograniczyc. Ale nie koniecznie calkiem wyzbyc. TO samo tyczy sie nabialu. Nie dajmy sie zwariowac, z czegos to mleczko musi sie skladac. Tym bardziej, jesli jadlo sie jakies produkty z ciazy, to tym mniejsze ryzyko alergii u dziecka. Po 1 miesiacu mozna w sumie jesc wszystko, ale z rozumem. Jesc zdrowo (warzywa,owoce,malo tluste pokarmy), ale jesli masz ochote np. na kapuste, to mozesz sobie pozwolic, z tym, ze nie od razu cala glowke, tylko po troszku i obserwowac czy dziecku nic nie jest ;)