Uważasz,że parówki to dobre pożywienie dla dziecka? Ja osobiście nie jem ich, bo to zmielone kości i wszystko inne i się brzydzę, a co mówić maluszek...

jezeli wiem,ze kupuje parowke cieleca a nie z cielecina to nie uwazam zebym dawala mojemu dziecku cos 'niejadalnego i niezdrowego' .

Mnie sama nazwa "parówka" przyprawia o mdłości :P
ale z tego co wiem parówki można dawać dziecku po ukończeniu roku i nie codziennie :)

Parowki sa i beda ulubionym daniem maluszkow. A co pchaja do srodka to tego nikt nigdy sie nie dowie nie tylko jesli chodzi o parowki ale o cala zywnosc (wspomniec afere solna w pl i kto wie gdzie ta sol?). Wiec odpowiem na pytanie mozna podac od okolo roku.Przynajmniej my tak dawalismy.

ja dałam małemu jak miał 9 miesięcy i nigdy więcej!!! Mi lekarka powiedział że parówka to syf jakich mało i lepiej dać dziecku mielonkę bo zdrowsza. nie wiem ile w tym prawdy ale jak przeczytałam co dają do tego i tego to wolę szynkę wędzoną ode mnie ze wsi

Ogólnie parówek cielęcych nie ma(zazwyczaj mięsa cielęcego mają 3%)a reszta wiadomo.Z drugiej strony dzieci lubią parówki.Nie napiszę,że moje dzieci tego gówna nie jedzą bo to nie prawda,młody jadł jedynki a wręcz pasł się na nich i co?ma 9 lat i jest zdrowy jak rydz.Mała je parówki ale zwykłe te grube z firmy KUŚ z Rudy Śląskiej oczywiście jak nie mam dostępu to wolę kupić zamiast parówek kiełbasę z indyka tylko pytanie ile tego indyka w tej kiełbasie:)
Ogólnie jestem za tym aby dziecko jadło wszystko-od pasztetowej,mielonki,kiełbasy itd.Dzieci w biednych domach dostają kromkę ze smalcem i też żyją a ja mam się rozczulać jak moje dziecko raz na jakiś czas zje parówkę?nonsens.

ja zaczęłam podawać jak mała miała 13-14 miesięcy