Mi lekarka mowila, ze spiralke mozna zalozyc po pologu. Np. ona liczy to jako 8 tygodni po porodzie, bo wtedy jeszcze moga pojawiac sie jakies wydzieliny poporodowe...
Takze ja poszlam 2 m-ce po porodzie i zostalam zbadana. Jako, ze karmie piersia i miesiaczka choc pojawila sie 6 tygodni po porodzie to nie musiala byc regularnie, tak tez dostalam tabletki dopochwowe na rozwieranie szyjki macicy, ktore mialam wziasc rano przed zakladaniem wkladki.

Wkladke mam juz ponad 9 m-cy i jestem z niej baaardzo zadowolona. Nic nie czuje ani ja ani maz podczas wspolzycia... Gdybym nie wiedziala, ze mi ja zakladano powiedzialabym, ze tam nic nie mam...

u mnie tak jak u lamandragory nie mam zadnych odczuc ani chlopak , a co do ceny to zalezy jaka wkladke wybierzesz najnowsza mirena wraz zalozeniem kosztuje koło 1000zl , tansze sa te starszego typu , miedziane 150zl , zalezy od apteki .

A Wy jakie macie?

mirene , ale ja mieszkam w wielkiej brytanii i mam ja za darmo .

Mi lekarz kazał przyjsc po pierwszej miesiaczce do kontroli i powiedział ze wtedy oceni kiedy moge zalozyc spirale,na tej wizycie powiedzial mi ze podczas nastepnej miesiaczki mam przyjsc zalozyc spirale(podobno podczas miesiaczki macica jest barzdiej rozluzniona i najlepiej wtedy sie zaklada spirale). Mnie spirala+"robocizna" wyniosła 300zł-to zalezy ile lekarz bierze za zalozenie tej wkładki. Mam ją na 3lata, powiedział ze na poczatek najlepiej zebym miała 3letnia, a pozniej prawdopodobnie bede zakladała juz 5letnia ;) Pozdrawiam ;)

Aby lekarz zalozyl spiralke nie musi wcale wystapic pierwsza miesiaczka. Byloby to przeciez nierealne u wielu mam, ktore karmia piersia i w zwiazku z tym nie maja w ogole miesiaczki.

Dostaje sie wtedy specjalne tabletki dopochwowe (te, o ktorych pisalam i ktore rowniez dostalam), ktore rozwieraja lekko szyjke macicy i ulatwiaja tym samym zalozenie spirali. Takze nie trzeba wcale czekac z zalozeniem spirali na "w trakcie miesiaczki"...

no dokładnie w UK tez daja te tabletki i nie czeka sie na okres .