Nie ale znam tą stronkę :) Coś w tym jest że białe kozaczki zakładają głównie dziewczyny o podobnej mentalności :) Już nie będę pisać jakiej aby nikogo nie urazić.

akurat ja mam biale kozaki, ktore kupilam do slubu i szkoda mi bylo je wyrzucic. fakt, ze mialam je kilka razy ubrane, ale moja mentalnosc jest calkiem normalna. i u wazam ze o tym nie swiadczy akurat kolor buta

ja jakies 5 lat temu nosilam biale kozaczki i teraz sama sie z siebie smieje:)

Heh a co jest zlego w bialych kozakach?Ja mam wszystkie kolorki ale nie biale ale zamierzam kupic w tym roku, bardzo mi sie podobaja, oczywiscie nie na obcasach bo nie lubie zadnych butow z obcasami.

Nigdy nie miałam białych kozaków,ale podobają mi się i może kiedyś sobie takie sprawię.Nie widzę nic ani śmiesznego,ani złego w takich butach.

Nieeee :)

ja nie miałam, ale uważam, że dobrane do odpowiedniego stroju wyglądają ok. same kozaczki jeszcze nic nie znaczą, choć zazwyczaj są zestawiane ze skąpymi, odważnymi strojami. jednak powtarzam- gustowny strój+białe kozaczki to wcale nie obciach. może kiedyś sama kupię takie- nie mówię "nie" bo moda i gusta się zmieniają :)

Dlatego właśnie napisałam "głównie" a nie że wszystkie dziewczyny w białych kozaczkach są puste itd.. Akurat znam parę takich dziewczyn które noszą białe kozaczki i są typowymi blondynkami z dowcipów. Ale nie musi być to reguła. Zgadzam się że odpowiednio dobrany fason do koloru ubrania nie wygląda wcale źle. Sama jednak nie odważyłabym się ich kupić. Nie są zupełnie w moim stylu.

białe buty-NIE.
nie ważne czy adidasy,kozaki,szpilki czy klapki