u nas od 2 dni dokladnie to samo(tyle ze mój ma 10mies.i dodatkowo odpycha butelke rączkami).wnioskuje to iz nie jest głodny.może u was jest tak samo?

U nas jest od paru dni to samo. Je parę łyków i płacz, odpycha butelkę, robi się czerwony i wściekły.. Ostatnio przez 7h nic nie jadł i już sie martwiłam. Może jesień tak wpływa na nasze maluchy bo na chorego nie wygląda.

moj tez tak czasem ma poprostu nie daje, a potem zjada 120 bez mrugniecia okiem.

Moj od tygodnia ma to samo!! Kiedys pochlanial butle, myslalam, ze zje mnie razem z nia, a teraz krzyk.. ja mma dwie koncepcje.. Pierwsza to kolki.. Mam takie kropelki na tego typu dolegliwosci "Gripe Water" i po ok 15 min od podania kropelek zjada wszystko tzn 180.. Jednakze.. Moj facet jest przeciwny podawaniu roznego rodzaju specyfikow i jak on go karmi to przeczekuje ten wrzask, probuje, probuje i po kilku probach (w odstepach kilkuminutowych) Maly w koncu zaczyna jesc i tez zjada do konca.. Dzisiaj wiec wpadlam na te druga teorie czyli, ze moze mleko jest po prostu dla Malego za cieple, bo on woli chlodniejsze (w czasie czekania, az "zalapie", nie podgrzewalismy i jadl o takiej temperaturze, do jakiej spadlo w czasie czekania).. Przetestuje to jeszcze jutro, a nuz.. A moze faktycznie ta jesien i nasze dzieci np bola gardelka stad ten problem..

Powodów może być cała masa..

U mnie też tak było kilka razy, nawet kilka dni pod rząd. Moim zdaniem powodem było to że mała była strasznie zainteresowana czymś innym, dużo rzeczy ją rozpraszało. Najwięcej takich sytuacji przytrafiło się po skończeniu 3 miesiąca. Zresztą teraz jak za dużo się dzieje w okół jak karmie, to też nie zje, bo się za bardzo rozprasza, wszystko ją interesuje. Musze wyjść do pokoju gdzie jest cicho i dopiero wtedy spokojnie zje.

zdaje się, ze karmisz sztucznie tak jak ja, u mnie była dokłądnie ta sama sytuacja, jak mała miała 3 m-ce urządzała mi afery przy mleku, też odkręcała głowę i nie chciała butli, jak miała 3 m-ce i 3 tygodnie zaczęłam wprowadzac nowe pokarmy, od tamtej pory je normalnie (niedawno tylko miała 3-4 dni "słabsze" i coś jej się jeść nie chciało)

może dodaj kleik do mleka, później jak jej sie znowu znudzi to kaszki smakowe, po jakimś czasie marchewkę jesli ma rzadkie kupy lub jabłko jesli będą zaparcia