Moja też tak miala, taki okres, około miesięczny, siadala przez sen, ale nadal spała, gadała czasem coś, kręciła się itp. To raczej przejściowe, ale powiem Ci, że mojej nadal się to czasami zdarza, cóż ;) Puki bardzo w śnie nie przeszkadza, to pół biedy ;P
Czytałam, ze może dziecko tak przezywa przez sen wszystko, śni mu się coś, może szlifuje umiejętności itp ? ;)
Albo zęby, albo skok rozwojowy. Cholera wie.
A oprócz tego moja w 8 i 12mż miała okres prawie miesieczny za każdym razem, gdzie budziła się zawsze koło 3rano i miała przerwę w śnie 2godzinną.. I jest wiele dzieci z takimi doświadzczeniami ;P
Różnie u dzieci bywa ;)

Cóż, wczoraj nie było żadnych bajek przed snem, żadnych zabaw, tylko czytanie książeczek i układanie pluszaków do snu. Mówiłam ciszej i zwracałam mu uwagę że juz ciemno i za niedługo idziemy spać więc koniec biegania. Zasnął jak suseł i obudził się tylko raz, koło 3 rano wypił mleko, powiercił sie chwile i spał dalej wiec cos w tym chyba jest :) oby poskutkowalo dalej ;)