a podawałaś mu wcześniej już butelke?

miałam tak samo z obydwoma synami właśnie jak mięli około miesiaca. Najważniejsze to się nie denerwować i nie stresować postarać się uspokoić jak maluch nie chce piersi, może przystawić w inny sposób (mój jak miał fazy to chciał być karmiony tylko i wyłącznie na poduszce do karmienia) i starać się nie za często podawać butli bo sie dziecko szybko przyzwyczaja i woli pić z butli bo jest szybciej i łatwiej.

moj synek tez tak mial. a to dlatego bo kilka razy,zeby sie nie denerwowac dalam mu butelke, a to pogorszylo sprawe. teraz jest na mleku mieszanym bo amm coraz mniej pokarmu, ale czasami jak nie chce cyca, to daje mu herbatka ajak zglodnieje na maxa to wtedy i cycus cacy:). sprobuj w ten sposob. u mnie jest ten plus ze Filip ma juz 3.5mieisaca i "swoje" juz wypil. ovzywiscie chcialabym zeby pozostal jeszcze tylko na piersi ale od poczatku byl glodomorem i nie starczalo mu mleka wiec musialam dokarmiac mm i tak sie nauczyl.
powodzenia i wytrwalosci zycze:)

Kilka razy dostawał butelke , ale może tylko ze 4, czy 5 od urodzenia, a tek ciągle jest na piersi:) Ja mimo tego się nie poddaję i np. dzisiaj od rana mimo jego oporów pakuje mu cyce do buzi, na przemian może ze 20 razy próbuję przystawiać od cyca do cyca i .... udało sie - zjadł ok. 12 - stej, spał a teraz znowu po krótkim treningu przystawiania trochę sobie possał i śpi:) Mam nadzieję, że w końcu będzie chciał sam wziąć pierś, a nie na siłę...

ps.Smoczka też mu nie dawałam od urodzenia, żeby nie oduczył się nawyku ssania, dopiero wczoraj jak tak płakał do 22 to juz mu włożyłam, mimo, że i tak go wypluwał, ale chociaż trochę ciszy było:(
dzisiaj chociaż nie płacze:)

Może to przez to, ze dawałas mu z butelki. Wie, ze jak samo leci to jest fajnie a z cyca trzeba się namęczyć