Ale popijała wodą i to nawet dużo :) 

Szwagierki córka wymiotowała po nim i musiała mieć zmieniony.koleżanka też mnie przestrzegła,że trzeba umieć go podać dziecku.. póki co dostała pierwsza dawkę i jest ok, też popiła  dość sporo i zaraz zjadła. Byłam ciekawa jak Wasze dzieci reagowały na niego. 

U nas tyo był jeden z najlepiej tolerowanych antybiotyków, tylko gestnieje i producent podal, ze mozna z czasem dodac odrobine wiecej wody. Wiem to  od naszej pani  dr, ktora konsultowala to u producenta.

Jak kot. Musielismy zmieniac antybiotyk, bo nie był w stanie tego przełknąć.