W uk nie robi tego lekarz.
W kazdym razie to byl wywiad ogolny, czy mowi ile mowi, jaka ma sprawnosc ruchowa. Na dywanie bylo pelno zabawek patrzyla jak dziecko sie bawi. Pytala co je, jak spi. Jakie problemy mam z dzieckiem, czy cos mnie martwi. Takie tam. No i oczywiscie zwazyla i zmierzyla.

u mnie tak jak u Kamili, pytała czy mówi zdaniami (np. mama daj), czy korzysta z ubikacji/nocniczka, czy buduje wieżę i z ilu klocków, rozebrałam ją do majtek a lekarka sprawdzała jej kostki i stopy, jak chodzi. Ale większość to był wywiad: co robi, co umie i jak się zachowuje itp. A do tego waga i wzrost ;)