To nie ból tylko mrowienie xD na nadgarstku nic nie poczujesz xD na obojczyku mnie bolało ale dopiero po 3h robienia sam koniec zaczynałam odczuwać na kostce u nogi.tez nie bolało tylko dopiero jak szedł bliżej palców u stóp na przedramienia i nadgarstku nie czułam nic

To nie ból tylko mrowienie xD na nadgarstku nic nie poczujesz xD na obojczyku mnie bolało ale dopiero po 3h robienia sam koniec zaczynałam odczuwać na kostce u nogi.tez nie bolało tylko dopiero jak szedł bliżej palców u stóp na przedramienia i nadgarstku nie czułam nic

Ból jest dopiero gdy tatułuje blisko kości. Ale wszystko do zniesienia. Przy bólach porodowych tatuaż można nazwać masażem :p

Ja robilam na stopie i musiałam sobie zrobić 2 przerwy bo w niektórych miejscach bolało bardzo

Też robiłam na nadgarstku i mnie to nawet trochę bolało (robiłam na prawym a siostra na lewym i jej tak nie bolało). Ja poszłam robić tatuaż mając dość wysoką gorączkę(byłam młoda i głupia) to ogólnie słabo mi się robiło( ale przy pobieraniu krwi też mi się słabo robi). Uważam że taki ból jest spokojnie do wytrzymania :-) na pewno warto.

Robiłam sobie na stopie własnie i na karku, tego na karku nawet nie czułam, na stopie, tak jak piszesz, czasem zabolało.
Nie jest to jakiś mega ból. Mrowi, popiecze i to wszystko.

Nie ma się czego obawiać :) Będzie imię synka na nadgarstku ? :)