Czesc ja tez miałam stan zapalny...ale szybko poszłam i nie miałam goraczki...ale w dodatku miałam krwawienie z brodawki...lekarz mi wycisnoł i było oki:)
Przemywałam brodawki płynem odkazajacym i jest oki:)
Mam nadzieje ze Tobie minie:):*

a jestes pewna ze to od piersi?nie chce cie straszyc, ale goraczka moze rowniez oznaczac jakas infekcje po operacji, lepiej skonsulutj to z lekarzem; a jesli chodzi o piersi to goraczki pozbedziesz sie calkowicie jak oproznisz piersi;
odciagaj pokarm po kilka minut z kadzej piersi

no ja wczoraj byłam u lekarza i patrzyła na rade powiedziała że się goi idealnie :) i powiedziała ze to od piersi... i przepisała mi antybiotyki:( ale ja nadal mam gorączkę.... jedyne co jest pocieszające to że nawet apap zbija mi gorączkę do 36,6 ale tylko na 1,5godziny i później znowu to samo a pokar odciagam co 1,5 godziny laktatorem

Po pierwsze to wspolczuje, ja mialam 2 razy zapalenie i wiem co to znaczy. Dla mnie to bylo gorsze od porodu.
Leki z paracetamolem na mnie nie dzialaly, temperatura mi przechodzila dopiero po Pyralginie (polozna powiedziala ze mozna wziac mimo karmienia, bo po 1 czy 2 tabletkach nic sie nie stanie). Caly czas przykladalam kapuste (trzeba potluc i wlozyc do lodowki). Kapuste zmienialam jak zrobila sie ciepla. Ja tez sciagalam laktatorem, ale stan zapalny nie zmniejszal sie i polozna mi powiedziala zeby przystawic dziecko bo najprawdopodobniej laktator nie sciaga z tego miejsca gdzie jest stan zapalny. Podobnie jak Ty bralam antybiotyk (Zinnat) i po ok tygodniu stan zapalny ustepowal.