« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
tofinka

2013-10-20 20:29

|

Pozostałe

Do fanek serialu Lekarze i nie tylko :)...

Załóżmy, że jesteś serialową Olgą:)
jesteś w ciąży z mężczyzną, który od niedawna ma żonę, ale Ty go nadal kochasz.
Jak byś postąpiła w tej sytuacji?

wczujcie się na poważnie i odpowiedzcie szczerze i anonimowo, jak chcecie

Odpowiedzi

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

pewnie złamało by mi toserce, ale tak najlepiej dla dziecka...tak mówię, ale nie wiadomo jak by było w praktyce..nie zazdroszczę :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mikeyla91

napewno poinformowala bym ojca dziecka ze jestem w nim w ciazy a reszte zstawilabym jaka on by podjal decyzje taka bym uszanowala chce byc ze mna oki fajnie ale jesli nie trudno widzenia z dzieckiem by mial a ja ulozylabym zycie sobie na nowo

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

Ja mam mpodejrzenie, że ona już wcześniej wiedziała o ciąży nawet przed ślubem Maxa i Alicji. I to był Olgi błąd, że w ogóle dopuściła do tego ślubu. 

 

Ale zakłądając że faktycznie dopiero w szpitalu po omdleniu dowiedziała się, że będzie bobofrut, a jednocześnie wiedziała, że dziecko stworzone w atmosferze bądź co bądź miłości ( choć w cieżkich warunkach) to walczyłabym na jej miejscu. Zresztą Max nie wygląda na szczególnie zdecydowanego, lata od jednej do drugiej i całuje po kątach. Mnie już powoli denerwuje ten ich wątek..

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka

migrena, mnie tez osttanio Max wnerwił tym skakaniem z kwiatka na kwiatek i tak łatwo przyniósł ten pozew rozwodowy, dzieciak ogólnie z niego i nie ustabilizowany emocjonalnie i uczuciowo

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka

na siłę zamotali...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka

no:) oczy ma jakieś rozbiegane na każdą stronę, stale jak mały niewiadzący jak się zachować chłopczyk w męskim ciele....i te jego niezdecydowane ruchy...brrrrrr...faceta w nim zero!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maja1983
a ja myślę, ze nie będzie to dziecko Maksa, tylko męża Olgi.. :-)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka

maja:) tu mnie zagięłaś pomysłem:) wszystko możliwe!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martatb

ja bym wolała, żeby to on sam zdecydował.jest w ciężkiej sytuacji, wiem, ale jednak ich romans to były inne warunki, tam ludzie się wiążą z braku bezpieczeństwa. muszą się do kogoś przytulić, a w normalnych warunkach może by na siebie nie spojrzeli. na pewno nie przyjeżdżałabym do Maxa i nie motała mu życia. uniosłabym się honorem

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martatb

maja, a jak to nie będzie dziecko Maxa to ciekawe, czy Alicja tak szybko do niego wróci i znów będą jak papużki nierozłączki? hm, to na pewno się prosto nie zakończy, będziemy musiały czekać do następnego sezonu :)

Twój komentarz