Każdy dermatolog powiedziałby,że najlepiej niczym nie smarować skóry dziecka po kąpieli i nie przyzwyczajać do chemii zbyt wcześnie bo skóra takiego malucha musi przede wszystkim oddychać,jednak wiadomo jak to jest,na rynku jest pełno różnych specyfików dla dzieci od oliwek po przeróżne balsamy,nawilżające,natłuszczające itd.. w dodatku pięknie pachną i aż żal nie wysmarować dziecka po kąpieli ;) Jeśli chodzi o nas to staram się chociaż ograniczać samrowanie balsamem i robie to dwa razy w tygodniu a co do pytania to myślę,że to jak długo będziesz smarowała małego zależy tylko i wyłącznie od Ciebie ;)

Nie smarowałam wcale. Jak był maleńki do mycia używałam Oilatum. Jak troszkę starszy to do waniennki wlewałam kilka kropel oliwki i tyle. Teraz używam tylko zelu do mycia J&J fioletowego

Zalezy w czym kapiesz dziecko i jaka ma skorę - czy nie ma jakis problemów dermatologicznych , alergii ... To tak jakbym zapytalam do jakiego wieku uzywa sie balsam po kapieli?

bardzo krótko smarowałam bo jakiś miesiąc albo dwa potem nie chciało mi sie babrać w oliwce. czasami tylko smarowałam same zgięcia w ciałku.