Nie mam spirali wiec się w kwestii wygody nie wypowiem.
Jesli myślisz o zwykłej wkładce (bez hormonów) to daruj sobie. To najgorsza z metod antykoncepcyjnych. Spirale często sie przesuwają, wypadają, są bardzo zawodne. Jeśli zapomnisz wziąć tabletkę anty to dodatkowo się zabezpieczasz, jak odklei się plaster -to samo, ale jak się wkładka przesunie to brykasz jak brykałaś - bardzo łatwo wtedy o ciąże. mam w kręgu najbliższych dwie dziewczyny (ciocia i koleżanka), które zaszły w ciąże przy używaniu spirali.

Mam pierwszy cykl. Miedziana . Czułam ja tylko w dniu zalozenia. Pierwszy okres jest o dziwo bardziej skapy niz przed, a bardzo obawialam sie krwotoku. Cena mojej 86 zl ( ja placilam 70 bo 20 % mam rabatu w aptece).

Dodam, ze wg mojej lekarki skutecznosc jej to 95%. Oprocz spirali uzywamy prezerwatyw.

Ja mam wkładkę z hormonami. Mirene. koszt z założeniem 600 zł. Przez pierwsze 3 dni trochę ją czułam, taki jakiś dziwny dyskomfort. Terraz nie czuje nic, miesiączki miałam bardzo bolesne i obfite, a odkąd mam spiralkę lekkie plamienia i zero bólu :)

Miałam ponad dwa lata ,mirene te z hormonami , okresow praktycznie nie miałam , raz na jakis czas delikatne plamienia .
Nie czułam jej ani mój partner , dla mnie super sprawa , nic nie wypadało ani nie zawiodła mnie w tym czasie .Wroce w przyszłosci pewnie do niej z nowu .