Banalne, ale skuteczne --> na docelowy kolorek nakładasz 3,4 warstwy bezbarwnego lakieru :) Można też zażelować, jednak wolę pierwszy sposób :)

musisz wypróbować jakiś lakier który jest bardziej długotrwały ja mam kilka sprawdzonych firm i stosuję:) albo np. pękający lakier, masz wzorek extra a jak coś troszkę odpryśnie to nawet tak w oko nie wpada albo na szybko domalujesz:)

Tyle warstw to schnie dłuuugo????

kup lampe uv jak nie masz:) i dotego zel nablyszczajacy przezroczysty:) 120 sekund zastyga i pazur trzyma sie do odrostu tylko nie nakladaj blisko skorek bo Ci po odlazi zel:)Tylko naloz cienku warstwe tak jak lakieru bezbarwnego bo jak nalozysz duza a nie masz pod reka pilnika i nablyszczacza z utwardzaczem to bedzie liiiipa:)

Ja już wypróbowałam wiele lakierów ale każdy po kilku "moczeniach" w wodzie odpryskuje, nawet te "elastyczne", z Lycrą itp. Ale może też dlatego, że mam dość miękkie pazurki:/ Jedyny lakier-odżywka (bezbarwna) to z L'Oreal, o ile pamiętam to nawet do dwóch tygodni się trzymał. A jedyna rada: pamiętaj żeby każdą kolejną warstwę nakładać na poprzednia już bardzo dobrze wyschniętą. Jak nałożysz nową warstwę koloru na jeszcze mokry lakier na pewno się długo nie utrzyma:D

Lakiery INGLOT są bardzo dobre u mnie trzyma się lakier na paznokciach tydzień a czasami i dłużej.

zgadzam się z aneta31 lakiery inglota niezawodne :-)

albo zmatowić lekko bloczkiem polerskim płytkę paznokcia bądź odtłuścić dość mocno zmywaczem z acetonem żeby płytka nie była taka tłusta, bo to jeden z powodów odpadania lakieru do paznokci :-)

no ja maluje lakierem a na to klade "top coat" lekki zel (ten co na zelowe) sie kladzie ale tutaj trzeba miec lampe uv :) (ktora mnie zostala od wczenisjszego robienia zelowych paznokci- hobby)

max factor.. drogi ale naprawde długo się trzyma i nie odpryskuje...