Z nocnikiem jest problem, bo Marcel się go boi :D
Ale z samodzielnym jedzeniem idzie bardzo dobrze :) Widelcem je już bardzo ładnie. Z łyżką jeszcze nie do końca mu wychodzi,ale gęściejsze rzeczy daje rade, np. jogurt czy gęstą kaszkę zje, gorzej jest z zupą- muszę go karmić sama.

moj pediatra poinformowal mnie ze dziecka nie nalezy uczyc nocnikowania przed skonczeniem 2 roku zycia poniewaz to nie ma sensu gdyz dzieci nie potrafia trzymac siusiu i maja zbyt wiele do nauki miesnie ktore pomagaja w trzymaniu moczu uaktywniaja sie i rozwiniete sa w pelni u dzieci ktore skonczyly 2 latka i nocnik dopiero w tedy funkcjonuje! ja mam kupiony nocnik i moja myszka bardzo chetnie na niego siada jak ja sadzam to zawsze tam jakas niespodzianka na nas czeka ale nie sciagam pieluszki calkowicie tylko robie to po to zeby sie oswoila z nocniczkiem! a co do jedzenia samodzielnie to jest super tylko kolacje jej nie daje jesc samemu bo nie chce w nocy do niej wstawac