ze niby w jaki sposób?

Wycieram sisiaka z zewnatrz,nie naciagam napletka przy przewijaniu

tak

że substancje zawarte w chusteczkach to powodują. wydaję mi się, że to mit, ale chciałabym też wiedzieć, co Wy o tym myślicie?

http://40tygodni.pl/Category/024/2,61949,Czy-uzywacie.html

ja wycieram normalnie chusteczkami i nic sie nie dzieje napletka nie odciągam w ogóle nawet przy kąpieli wydaje mi się że to jakaś bujda

Ja nie wycieram konkretnie siusiaka, ale pachwiny..jednak nie wydaje mi się, żeby od wycierania takimi chusteczkami sikulki, mogło się cokolwiek stać..sama się takimi podcieram i nigdy nic mi nie dolegało :) a gdyby chusteczki miały szkodzić, napewno nie produkowali by ich właśnie do tego celu, tymbardziej dla dzieci :)

można, nie powinno się nic stać, chyba że będzie jakies uczulenie na któryś ze składników chusteczek, ale wtedy też i po doopce bedzie widać. możesz zawsze zamiast chusteczek używać płatków kosmetycznych z wodą ;-)

raczej nie sadze bu zrost powstal od chusteczek,bo co one niby takiego zawieraj?? ja tam i corke wycieralam i nic sie nie zroslo i synkowi tez obcieram..kurka nawet usta mu wycieram oby sie nie zrosly:P