Czy ja wiem... 2 ciaze, 2 cory odkarmione... piersi bez zmian... :)
Teraz karmie trzecia core, jutro bedzie 17 m-cy... a piersi... Moja mama, jak byla u nas... stwierdzila, ze teraz mam ladniejsze niz, jak bylam nastolatka... sa takie pelne, jak jabluszka... oczywiscie wielke. Moj mezon tez tak twierdzi. Jak bedzie, gdy odstawie mala od piersi? Pozyjemy, zobaczymy... Ale nie mysle, zeby bylo tak zle... :)))

u mnie jest tak jak u ciebie. najpierw super-jedrne a teraz takie flaczki a lewa(zawsze mniejsza) jest nawet mniejsza niz wczesniej (zalamka);(

ja już co prawda nie karmie, ale gdy karmiłam moje piersi można powiedzieć że były jędrne bo były pełne mleka, były nabrzmiałe...a teraz to co z nich zostało to dwa małe obwisłe flaki, a w górnej części piersi są rozstępy..
właśnie ostatnio zaczęłam rozglądać się za jakimiś kremami ujędrniającymi ale czy warto w to inwestować? da to coś? heh...

:) pożyjemy zobaczymy jak to dalej będzie. Najważniejsze, że córcia zadowolona z 'cyca' heh

Karmie 7 miesicy i chyba sa bez zmian...

Moje tak jak Twoje, na początku wyglądały jak cycki Dody (przy nawale) :D a teraz są dwa flaczki, w dodatku lewy mniejszy:(
Kiedyś miałam jędrne, a teraz zrozumiałam jak to jest spocić się pod biustem:(

Moje są duże i ciężkie (zawsze miałam małe piersi)....wiem że się to zmieni jak przestanę karmić :)parę rozstępów zrobiło mi się w ciąży i tak na razie zostało.

Ja mam lewą taką jaką miała, przed karmieniem a mimo tego mam tam pokarm chociaż małą rzadko z niej je bo woli tą prawą a prawa jest większa :) ale nie przejmuję się tym. Na pewno wszystko wróci do normy. Niestety nie obyło się bez rozstępów które wyskoczyły mi w 20 tc i teraz są już blade i ich nie widać ale skóra przez nie brzydko wygląda tzn taka bez życia jakby :)