« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mruczers
mruczers

2012-01-30 20:02

|

Poród i Połóg

Do mam które już rodziły...

polecacie znieczulenia podczas porodu? napewno taak, a czy sa jakieś rodzaje tych znieczuleń? jak tak to jakie jest najlepsze?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monterka

Powiem Ci, że jak rodziła moja siostra (miała lat 18) dostała chyba z 3 tabletki niby znieczulające i była nimi tak zamroczona, że nawet nie pamieta jak urodziła i co potem mówiła .. ;/ Ja rodziłam w czerwcu 2011 skurcze zaczeły się o 2 w nocy leżałam już wtedy w szpitalu bo byłam po terminie 8 dni i na sali porodowej bolało ale jakoś nie myślałam o środkach znieczulających wypadło mi to z głowy całkowicie podczas ostatniej fazy gdy miałam przeć "jakoś" nie szło i powiedziałam w koncu "to mi cesarke zróbcie" teraz to smieszne ale wtedy już miałam dość ;/ od jednego skurczu do drugiego jednak nie było tak źle i zniosłam to dzielnie urodziłam normalnie bez żadnego środka i to prawda, że z czasem ten ból się zapomina :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamafranka

ja miałam znieczulenie lędźwiowe i bardzo polecam. czułam skurcze ale tak słabe, że praktycznie nie istniały. musi niestety tak być bo musisz qiedzieć kiedy przeć. jak parłam to w ogóle mnie nie bolało. zszywania też nie czułam a miałam 3 szwy bo pękłam. tyle, ż etakie znieczulenie jest dość drogie. ja płaciłam 500 zł. dostałam w sumie trzy zastrzyki ale można i więcej . kwota jest taka sama. polecam

epidural .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
19kaja90

ja bardzo chciałam dostać znieczulenie podczas porodu, lecz lekarze mi odradzali, bo powiedzieli, że to opóźni poród, dlatego przetrzymałam to i urodziłam w 3 godziny i 40 minut.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieszka321

Ja rodziłam bez znieczulenia bo gdy dowiedziałam sie ze kosztuje 500zł to stwierdziłam ze wole wydac ta kase na dziecko. Ale teraz niewiem jak teraz bo u nas jest znieczulenie zewnatrzoponowe refundowane tylko konsultacja z anastazjologiem kosztuje 150zł:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolusia13

Ja rodzilam w UK. Tutaj znieczulenie jest za darmo. Ja mialam zewnatrzoponowe i poelcam. Nie czulam bolu tylko skurcze i wiedzialam kiedy przec. Meczylam sie bez z nieczulenia od 21 do 4 rano bo chcialam urodzic bez, ale nie dawalam juz rady. Najpierw sprobowalam gazu ale nie pomogl. W sumie urodzilam o 9.13 rano.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ellacatalina

Przy zadnym porodzie nie mialam zadnego znieczulenia. Nie bylo takiej potrzeby, wiec nie napisze Ci, ze polecam na pewno cos bez czego sie obylam.
Wszystko ma swoje plusy i minusy. Znam osobiscie kobiete, ktora po ZZO lezala kilka dni sparalizowana a zaczela chodzic po dlugotrwalej rehabilitacji i 9 m-cy po porodzie cierpiala na straszne bole plecow. Pozwala nawet szpital, bo nie byl tam to pierwszy taki przypadek.
Takze dla mnie jezeli cos nie jest koniecznoscia - unikam tego.
Bol przy porodzie zawsze towarzyszyl kobietom przy porodzie, ale teraz rosniemy w spoleczenstwie i kulturze bezbolowej.
Ten bol przy porodzie jest specyficznym bolem, nie porownywalnym z zadnym innym...
Ale... ja oczywiscie do niczego nie przekonuje. Wiem, ze kazda kobieta/kazdy czlowiek w ogole ma swoja granice bolu. Jeden ma te granice dosc wysoko i wytrzyma wiecej, drugi ma te granice nisko.
Ja powiem tylko tyle, ze ogolnie jestem osobka z tym niskim progiem bolu, ale bol porodowy byl dla mnie czyms co bardzo latwo moglam zniesc.
Prawidlowe oddychanie (przepona) naprawde duzo pomaga...


ja rodzilam pierwszy raz bez znieczulenia a za drugim razem wolalam o epidural ale niestety bylo juz za pozno mialam rozwarcie na 10 cm..i ciesze sie bardzo z tego ze nie zdarzylam bo mozna rodzic do 3 dni ze zastrzykiem