od 5,5 miesiaca ale to bylo takie poznawanie smakow najpierw po 2 łyzeczki potem troszke wiecej.

moja córka ma 4,5 mies jezcze nic nie podawałam oprocz ekspozycji na gluten czyi kasza manna - mysle ze zaczekm az skonczy 6 mies

Od okolo 5 miesiaca zaczelam jej wprowadzac obiadki i deserki, ale dopiero jak miala prawie 7 miesiecy to tak naprawde zeczela ladnie jesc otwierajac buzke, i je wszystko. Jak miala te 5-6 miesiecy to nie chciala jesc obiadkow, tylko deserki.

Możesz powoli zacząć już ale jeśli się wstrzymasz to tez nic się nie stanie. Ja zaczęłam właśnie ok 6 mca

Mój Filip dostał pierwsza marchewkę mając 4 miesiące i 5 dni :) Pamiętaj jednak, że każde dziecko jest inne :) Sama wyczujesz czy Twoje jest gotowe na nowe smaki.

moja córka ma 4,5 miesiąca codziennie jej daje po 1-3 łyżeczkach marchewki, ziemniaków, jabłka, dyni albo mieszam warzywka i łyzeczke jabłka jeszcze, tak żeby poznawała smaki. Tu nie chodzi o to zeby juz sie najadła, tylko smakowala i nauczyla jeść

Starszy syn miał skończone pół roku (a więc w 7 mż) gdy zaczęłam wprowadzać mu warzywa, młodszy miał skończone 5 miesięcy (6 mż) Proponuję abyś zaczęła własnie od wprowadzania warzyw, są mniej słodkie.

wprowadzaj już, ja jakoś nie bardzo moge mojemu wprowadzić, bo poprostu zaciska usta i coś czuję, że mi się trochę z nim zejdzie

jakoś koło 5 miesiąca bo samo mleko już nie starczało i Zuza była gotowa na coś innego