Ale Ci kolezanka glupot nagadala, poza jedna..

Prawda jest, ze po mm dziecko bardziej nie choruje, normalnie jest tak samo odporne jak po piersi i tyle prawdy w slowach kolezanki.. :/

Co do wygladu piersi, to z Twoim rozmiarem czy bedziesz karmic, czy nie, to niestety i tak Ci beda wisiec. A dlaczego? Bo sa duze i grawitacja dziala ;) Na Twoim miejscu bym karmila, jesli tylko dasz rade i bedzie Ci tak lepiej :)

Ja nie karmilam dlugo.. obie corki po miesiacu i mam zwisy, na ktore nic nie poradze, z racji tego ze przed ciaza mialam 80DD a teraz mam 80F..

A i nawet jak nie bedziesz karmic, to piersi Ci takie duze nie zostana, bo pokarm Ci sie spali i troche zmaleja.

wiesz co bardziej jak samo karmienie to cala ciaza niszczy piersi,bo teraz sa jedrne itp gdyz hormony daja znac po ciazy znow moga"sflaczec"...ja karmilam corke 2 lata i nie widze jakiejs drastycznej zminay w ich wygladzie,to ze troche oklaply nie lacze z karmieniem piersia a wlasnie samama ciaza gdzy w ciazy z rozmiru B skoczyli mi na G!!! a po porodzie jeszcze rozmiar do gory a podczas kamiania wrocilam znow w szybkim czasie do B...dodam jeszcze ze z ta odponoscia to na dwa razy,bo dziecko choruje lub nie, albo ma wlasna wysoka odpornosc lub nie ...i znam dzieci karmione piersia i chorowite...ja np bede karmic teraz syna i tez dlugo..dlaczego bo to wygoda,oszcednosc itp...a to czy dziecko po nim mniej choruje czy jest inteligetniejsze ,spokojniejsze to juz inna bajka...poprostu tak czuje ze musze:) bo po cos te piersi zostaly stworzone:)

moje piersi starciy na jedrnosci juz po pierwszym dziecku, po drugim zdecydowanie nie poprawily swojego wygladu a teraz odciagalam i stracilam pokarm, piersi zmalaly i nie wygladaja tak pieknie i olbrzymio jak z mlekiem nie mowiac juz o jedrnosci. Mleko to nie silikon ;)
Co do karmienia to Twoja decyzja - jest to dobre dla dziecka ale tez nie warto sie stresowac. Jak nie chcesz karmic to podawaj MM a przedewszystkim nie sluchaj textow typu zla matka bo piersia nie karmi :)
No i jeszcze jeden faktor wplywajacy na jedrnosc skory to wiek. Napewno piersi juz nie sa takie jak 7 lat temu i kazda z nas to czeka bo czasu sie nie da zatrzymac - a szkoda ;)

Nie ma to jak dobre rady koleżanki... ;)