« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
audrey
audrey

2011-02-27 09:59

|

Dieta karmiącej mamy

Do mam, które muszą uważać na dietę ze względu na brzuszkowe problemy dzieci

wiem, że są kobietki , które karmią piersią i jedzą wszystko - niestety ja do nich nie należę :-( dziewczyny napiszcie jakie dania sobie przyrządzacie, bo mi już brakuje pomysłów...moze warto założyć taki klub, w którym umieszczałybyśmy fajne przepisy? co wy na to?
PS pijecie kawę cappuccino (takie z proszku)-bo ja czego nie spróbuję to moja mała ma z tym problem - i już boję się eksperymentów - wiem że to indywidualna sprawa, ale pytam tak z ciekawości :-) pozdrawiam i czekam na pomysły, no chyba że tylko ja tak mam :-P

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiola77

Nie jem kapusty, fasoli, grochu - czyli wzdymających potraw, oraz wszystkiego co zawiera kakao i cytrusów. Cappuccino piję słabe, dolewam do niego trochę mleka i robi się taka podrabiana kawa inka:) Poza tym na te brzuszkowe dolegliwości piję kilka szklanek kopru dziennie i dzięki temu mały nie ma zaparć:) Wiktor ma 9 tyg.:)
pozdrawiam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31

Tosia ma kolki więc może ci się wydaje,że co zjesz ona źle reaguje,słowa mojej położnej jedz wszystko ale w małych ilościach:)oczywiście nie jedz na razie mięsa pieczonego tylko gotowane,warzywa-unikaj kapusty,grochu,z kalafiorem i brokułami możesz zjeść jedną różyczkę do obiadu,nie pij gazowanego,kawę też możesz-rozpuszczalną jedną-nie zaszkodzi-ile w takiej rozpuszczalnej jest prawdziwej kawy?:) i pomalutku wprowadzaj nowe produkty w dietę,co jeszcze położna mi powiedziała:abym jadła normalnie nabiał aby tego nie unikać tylko jeść w normalnych dawkach jak zawsze.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mmaja

ja pije anatola lub ricore oczywiście słabe z mlekiem... no i hippa na laktację i koperkową :) a jem wszystko w malych ilosciach ale tylko lekkostrawne potrawy :) pieczywo razowe i białe, a obiady rybe na parze, drob duszony w sosie wlasnym raczej nie smaze:) jak schab to dla meża smazony bo inaczej nie przejdzie:) , a sobie udusilam z marchewką :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
violka85

Ja jem pieczywo białe z wędliną chudą, rosół drobiowy z makaronem lub lanym ciastem, barszcz czerwony z ziemniakami, krupnik. Z warzyw w zasadzie tylko marchewka i ziemniaki. Ryż, makaron, mięso z kurczaka gotowane lub na parze, cielęcina na parze, a dziś jem szalony rosół robiony na perliczce i jej mięsko też wcinam. Na deser odrobina szarlotki, biszkopty lub takie zwykłe herbatniki, galaretka, kompot z jabłek. Nabiał niestety odstawiłam, tak radziła lekarka.