« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roksana
roksana

2013-03-03 11:36

|

Niemowlęta

Do mam ktore podaja obiadki ze sloiczkow... Moze i glupie pytanie ale..:)

Czy podgrzewacie obiadki ze sloiczka przed podaniem dziecku?. Czasem kiedy wiem ze nie dam rady sama zrobic to daje sloiczek i zawsze podgrzewam, ale za tydzien czeka mnie podroz do Pl i nie wiem czy bede miala gdzies mozliwosc podgrzania go i tak sie zastanawiam czy taki nie podgrzany moge podac malej:). Wiem ze to glupie pytanie ale jakos nigdy nie mialam takiej sytuacji a i sloiczki podaje baaardzo zadko

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczka

Myślę, że nic jej się nie stanie jeśli raz dasz jej zimny obiad :P. Ale jak pokombinujesz to wiesz, na pewno w pierwszej lepszej restauracji Ci podgrzeją, ewentualnie masz automaty do kawy w których możesz zakupić wrzątek i podgrzać w gorącej 'kąpieli', bądź po prostu dolać trochę do obiadku żeby był chociaż letni.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczka

Albo kupić jej taki obiadko-deserek np. naleśniczki z jabłkiem i czymś tam, to jest bez mięsa,ale też sycące i na pewno będzie równie dobrze smakowało na zimno :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn

Tylko czasem podgrzewam, jak sa zimne a tak zazwyczaj jak maja temp pokojowa to nie.
Polecam podgrzewacz na wyjscia:
http://item.mobileweb.ebay.co.uk/viewitem?itemId=271090525127&index=1&nav=SEARCH&nid=95390722238
Jestem z niego bardzo zadowolona po włączeniu u spodu (zagieciu blaszki) po ok 20-15 min woda lub sloiczek sie grzeje;) pozniej wystarczy go wygotowac zeby ciecz w srodku znow byla plynna i dalej jest gotowy do uzycia;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nowaja

moja siostra zawsze podgrzewała, ale bywało że nie było możliwości i o ile nie jest prosto z lodówki to myślę że dziecku nic nie będzie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606

Obiadki zawsze podgrzewam choć teraz też daję je jak gdzieś idziemy/jedziemy. Ja jak nie mam gdzie podgrzać robię tak: wlewam ukrop do termosu i później w jakimś naczynku podgrzewam sobie słoiczek. ( mam termos, który trzyma ciepło 8h)